W Krakowie z powodu wyziębienia zmarło dziś dwóch mężczyzn. To kolejne śmiertelne ofiary mrozów w Małopolsce. Na początku stycznia zmarł w szpitalu z powodu wyziębienia bezdomny. Ciało 57-letniego mężczyzny znaleziono we wtorek w wyziębionym mieszkaniu, w którym wcześniej pito alkohol. Z jednego z bloków mieszkalnych pogotowie zabrało w środę 38-letniego bezdomnego mieszkańca Ełku. Mężczyzna zmarł w karetce podczas reanimacji. Wszystko wskazuje na to, że przyczyną śmierci tych osób było wychłodzenie organizmu - podała w środę krakowska policja i wojewódzki sztab antykryzysowy. Wskutek działania niskich temperatur w środę w miejscowości Stańkowa (gmina Łososina Dolna, powiat nowosądecki) nastąpiła przerwa w dostawie energii, a w Krakowie doszło do awarii kilku sieci wodociągowych. Większość awarii została usunięta. Jak przewidują synoptycy, przez najbliższe dni w Małopolsce nadal będzie zimno. W nocy ze środy na czwartek mogą występować nadal opady śniegu, a temperatura wynosić może do minus 13, na Podhalu do minus 15 stopni, a w Tatrach nawet minus 18 stopni C. W czwartek temperatura maksymalna w ciągu dnia wynosić będzie do minus 8 stopni, na Podhalu - do minus 10, a w Tatrach nawet minus 15 stopni. Miejscami mogą pojawić się zawieje i zamiecie śnieżne. Zdaniem synoptyków, obecnie największym zagrożeniem nie będą opady śniegu, tylko siarczysty mróz. Miejscami mogą tworzyć się mgły osadzające szadź. Na drogach będzie bardzo ślisko. Jak poinformowało biuro prasowe wojewody małopolskiego, w środę 200 mieszkańców Małopolski skorzystało z porad specjalistów, dyżurujących pod specjalnymi numerami infolinii, dotyczących zapobieganiu zatruciom tlenkiem węgla. Infolinię zorganizowano już po raz trzeci z inicjatywy wojewody Jerzego Millera. Poprzednio - w styczniu oraz w listopadzie ubr. Według informacji Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Krakowie, od połowy listopada ub. roku kilkadziesiąt osób w Małopolsce uległo zatruciu tlenkiem węgla, 6 osób spośród nich zmarło.