Część działaczy krakowskiej PO protestuje przeciwko "arbitralnemu podważaniu demokratycznych decyzji lokalnych władz partii". Według nich, w wyniku decyzji władz wojewódzkich dobre miejsca na listach straciły osoby związane z Gibałą. Gibała poinformował, że według jego informacji do zarządu krajowego PO wpłynęło nawet kilkaset odwołań. - Zarząd pewnie się tym zajmie w odpowiednim momencie, ale rzadko się zdarza, żeby ingerował w sprawy lokalne. W związku z tym myślę, że te listy niestety już zostaną w takim kształcie, w jakim zostały przyjęte przez region - powiedział szef krakowskiej PO. Jak podkreślił, obecnie działacze Platformy muszą się skupić na kampanii wyborczej i zdobyciu jak najlepszego wyniku przez kandydatów na radnych i kandydata na prezydenta Krakowa Stanisława Kracika. - Dziś wysłałem nawet list do wszystkich członków krakowskiej PO, aby zapomnieć o tych wszystkich negatywnych emocjach, wyciszyć je, ażeby skupić się na kampanii wyborczej, bo to nam będzie dużo lepiej służyło niż waśnie i spory - zaznaczył Gibała. Zapowiedział, że czas na rozliczenia i wytykanie błędów przyjdzie po kampanii wyborczej. Obradująca w niedzielę Małopolska Rada Regionalna PO zmieniła listy kandydatów do Rady Miasta Krakowa. Zmiany te były reakcją na odwołania działaczy PO niezadowolonych z kształtu list przyjętych tydzień wcześniej przez Radę Powiatu Krakowskiego. Część członków PO uważa, że pierwsze miejsca na listach niesłusznie przypadły ludziom, którzy nie mają żadnego doświadczenia w samorządzie, a dotychczasowi radni zajmują odległe miejsca lub muszą startować w innym okręgu niż ten, w którym działają. Niektórzy z kandydatów grozili, że wycofają się, w partii słychać było głosy o grożącym jej rozłamie. Liderami list w Krakowie są teraz: w okręgu nr 1 Małgorzata Jantos (radna), w okręgu nr 2 Teodozja Maliszewska (przewodnicząca Rady Dzielnicy IV), w okręgu nr 3 Paweł Węgrzyn (fizyk, informatyk z UJ); w okręgu 4 Bogusław Kośmider (ekonomista, radny, członek zarządu krakowskiej PO); w okręgu 5 Grażyna Fijałkowska (radna), w okręgu 6 Marek Hohenauer (filozof, przewodniczący dzielnicy XV Kraków-Mistrzejowice, członek zarządu krakowskiej PO) i w okręgu 7 Robert Pajdo (adiunkt w Collegium Medium UJ). Szef małopolskiej PO poseł Ireneusz Raś komentując w poniedziałek zmiany na listach kandydatów do Rady Miasta Krakowa powiedział: "Musieliśmy podjąć odpowiedzialną i dobrą decyzję, aby zadanie i program były skutecznie realizowane". - Od dziś nie ma Platformy Gowina, Gibały, Stawowego czy Rasia. Jest jedna Platforma, bo tego nie da się sprywatyzować - mówił. Jak podkreślił, wszyscy kandydaci muszą pracować wspólnie na rzecz wygranej PO w wyborach do rady miasta i na prezydenta Krakowa. - Jeśli ktoś nie zrozumie, że trzeba wspólnie pracować, to nie będzie dla niego miejsca w PO - zapowiedział szef małopolskiej PO.