- Prokuratura wystąpiła do sądu o tymczasowe aresztowanie kobiety na trzy miesiące - powiedział Lis. Nie chciał ujawnić, czy podejrzana przyznała się do winy. Józef S., mieszkaniec Kościeliska koło Zakopanego, zmarł przed rokiem w niewyjaśnionych okolicznościach. Sprawą jego śmierci zainteresowały się lokalne media, bowiem - jak się okazało - na trzy dni przed śmiercią mężczyzna zapisał swojej opiekunce cały majątek. Józef S. był kawalerem, miał około 70 lat. Jego majątek szacuje się na wiele milionów złotych. Mężczyzna miał dwie siostry. Jak podał "Tygodnik Podhalański", który nagłośnił tę sprawę, dowiedziały się one o śmierci brata dopiero z nekrologów. Po śmierci Józefa S. jego opiekunka wystąpiła do sądu z wnioskiem o nabycie zapisanego spadku. Sprawa tajemniczego zgonu wzbudziła podejrzenia sióstr mężczyzny. W lutym tego roku na cmentarzu w Kościelisku odbyła się ekshumacja zwłok Józefa S., która wykazała, że zmarł w wyniku zatrucia.