Po wakacjach na jezdniach zrobiło się gęsto, a kierowcy źle to znoszą. - Przywykli do większych przestrzeni na drodze, a teraz trafiają na korki. To powoduje frustrację, złość. W takim nastroju nietrudno o kolizję. Zakorkowane miasto sprzyja drobnym stłuczkom, za to zwykle spada liczba poważniejszych zdarzeń - stwierdza nadkom. Krzysztof Dymura z Wydziału Ruchu Drogowego w krakowskiej Komendzie Wojewódzkiej Policji. Zarezerwuj czas Nadkom. Dymura radzi, żeby brać pod uwagę wydłużony czas dojazdu do celu. - Gdy rano wybieramy się do pracy, wyjdźmy wcześniej z domu. Jazda może nie być tak krótka, jak była w miesiącach wakacyjnych - mówi policjant z drogówki. - I uważajmy w rejonie szkół! Młodzi uczestnicy ruchu wciąż czują letni luz, przez co mogą zachowywać się nierozsądnie - dodaje. Jacek Bartlewicz, rzecznik krakowskiego Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu, już zetknął się z powakacyjną rzeczywistością. - Nie muszę pytać naszych dyżurnych, by stwierdzić zwiększone natężenie ruchu. To widać gołym okiem. Sam miałem kłopot z dojazdem do pracy. Tempo było wolne, choć droga miała trzy pasy ruchu - powiedział rzecznik ZIKiT-u. Remont jeszcze utrudni Do końca września ma potrwać wymiana nawierzchni na ul. Igołomskiej. W nocy ruch odbywał się będzie po jednym pasie (wahadłowo). W dzień, według zapewnień Bartlewicza, ma być normalnie. Na roboty drogowe natkną się ci, który będą poruszać się wylotowym (w kierunku Kielc i Warszawy) odcinkiem al. 29 Listopada. Także tam odbywać się będzie wymiana nawierzchni. - Na specjalną, opracowaną przez warszawski Instytut Badawczy Dróg i Mostów. Ma być odporna na powstawanie kolein - wtajemnicza Bartlewicz. Żeby pojeździć po nowej drodze, trzeba pocierpieć przez trzy pierwsze weekendy września. Na odcinku od skrzyżowania z ul. Powstańców do drugiego wiaduktu kolejowego będą pracowali drogowcy. W godzinach 11-13, 18-20 obowiązywał będzie ruch wahadłowy po jednym pasie. Losy kolejnych inwestycji zależą od tego, na ile sprawnie zostaną załatwione procedury przetargowe. Jeśli nie będzie protestów i odwołań, na przełomie września i października możemy spodziewać się dwóch sporych remontów - przebudowy ronda Ofiar Katynia, poszerzania ulic Surzyckiego i Botewa. Elektroniczny mandat Straż miejska przygotowała elektroniczne sidła na kierujących, którzy próbują skracać sobie drogę przez strefę ograniczonego ruchu (B). Dwa obiektywy przy pl. Wszystkich Świętych fotografują twarz kierowcy i tablicę rejestracyjną, gdy auto nielegalnie jedzie od ul. Franciszkańskiej w kierunku magistratu. Według komunikatu straży miejskiej, nie są fotografowane samochody z zezwoleniami na wjazd. "W komputerowym systemie kamery została stworzona tzw. biała lista, na której znajdują się wszystkie numery rejestracyjne pojazdów uprawnionych do wjazdu w strefę" - czytamy w materiałach dla dziennikarzy. Biada tym wjeżdżającym, których auta nie mają zezwoleń. Strażnicy znajdują ich poprzez centralną ewidencję pojazdów i kierowców, a potem - jak to określono w komunikacie - wszczynane są czynności wyjaśniające w sprawie o popełnione wykroczenie. Rozwód z autem? Gdy kierowców spowalniają korki i elektroniczny stójkowy, można zastanowić się nad rozwodem z samochodem. Czasem można iść pieszo. Remont al. 29 Listopada wiąże się m.in. z budową chodnika, na który mieszkańcy okolicznych bloków czekali od wielu lat. Czasem można skasować bilet. W transporcie zbiorowym skończył się wakacyjny okres - czas postu tramwajowego i autobusowego czyśćca. Pojazdy komunikacji miejskiej kursują częściej. Jednak niektóre linie pozostają zawieszone do czasu rozpoczęcia zajęć na uczelniach (tak jest w wypadku autobusów 104 i 409), inne zniknęły na stałe (20, 148, 246), a funkcjonowanie kolejnych różni się od stanu sprzed wakacji (17, 24). Autor: Łukasz Chmielowski redakcja.krakow@echomiasta.pl