Rzecznik oświęcimskiego magistratu Katarzyna Kwiecień poinformowała, że obecnie na terenie erfurckiej firmy powstaje ośrodek edukacyjny, przypominający okrucieństwa wojny. - Tu, gdzie kiedyś była fabryka śmierci, obecnie jest miejsce do refleksji, miejsce, które ma uświadamiać i pokazywać, jaka tragedia z powodu tej firmy się rozegrała - powiedział minister rolnictwa, ochrony przyrody i środowiska Volker Sklenar. Niemiecki polityk w poniedziałek zwiedził także Państwowe Muzeum Auschwitz-Birkenau. Kopiec Pamięci powstaje w Oświęcimiu między byłymi niemieckimi obozami kompleksu Auschwitz - Auschwitz I (Stammlager) i Auschwitz II-Birkenau. Jego pomysłodawca, zmarły już prof. Józef Szajna - były więzień Auschwitz i Buchenwaldu - uważał, że jego usypanie będzie realizacją "woli i testamentu" byłych więźniów. Kamień węgielny został wmurowany 14 czerwca 2007 roku. Podczas uroczystości prof. Szajna mówił o idei Kopca: "Sądziłem, że w wieku XX nastąpiła kulminacja. II wojna światowa była ostatnia. Gdy okazało się jednak, że trzecie tysiąclecie, mimo tych doświadczeń, rozpoczyna się wojną, poczułem się współwinny. Pomyślałem, że to dlatego, że za mało walczyłem o pokój. (...) W związku z tym zaproponowałem, aby wznosić Kopiec Pamięci Ofiar Ludobójstwa i Pojednania Ludzi na Świecie. Wszyscy zwiedzający ludzie dobrej woli, prezydenci państw, członkowie rozmaitych organizacji, niech przynoszą na Kopiec choćby jeden kamień, jedną grudkę ziemi - także jako swoje oczyszczenie, katharsis. Wiele musimy czynić, aby chronić nasze życie z pamięcią o nieżyjących. Wśród już ofiarowanych na Kopiec kamieni, które w szczególny sposób zostaną wyeksponowane, są m.in.: kostka brukowa z więzienia w Tarnowie, kamienie z KL Buchenwald, fragment dachówki z Nagasaki, cegła z twierdzy w Terezinie, a także fragment sklepienia groty zwiastowania z Nazaretu i Ściany Płaczu w Jerozolimie.