- Jest pozwolenia na budowę dotyczące masztów oświetleniowych na stadionie Hutnika. Podpisaliśmy ugodę w tej sprawie z Opactwem Cystersów - oznajmił prezydent Krakowa Jacek Majchrowski, który zawarł wczoraj porozumienie z Piotrem Chojnackim, opatem klasztoru Ojców Cystersów w Mogile. Miasto będzie chciało przystosować obiekt do ekstraklasy do lipca, aby można było na nim grać od początku nowego sezonu. Oprócz masztów ze stadionu Cracovii przeniesione zostanie zadaszenie, aby nowohucki obiekt spełniał również wymogi dotyczące liczby miejsc pod dachem. - Na stadionie będą mogły grać drużyny Wisły i Cracovii. W poniedziałek będziemy rozmawiać w tej sprawie z przedstawicielami obydwu klubów - oznajmił prezydent Majchrowski. - Trzeba było tylko ustalić warunki dobrego sąsiedztwa na tym terenie możliwe dla obydwu stron - powiedział opat Piotr Chojnacki. Maszty na stadionie Hutnika będą funkcjonować do końca 2012 roku. - Później zostaną obniżone lub zostanie zastosowana inna technologia oświetlenia - poinformował Krzysztof Kowal, dyrektor Zarządu Infrastruktury Sportowej. Przeniesienie masztów z obiektu Cracovii na Suche Stawy będzie kosztować około 2 mln zł. Inwestycję sfinansuje miasto. Negocjacje w tej sprawie trwały wiele miesięcy. Sąsiadujące ze stadionem opactwo Cystersów zgłosiło zastrzeżenia co do wysokości masztów. Na to, iż maszty zasłonią klasztor, zwróciły również uwagę władze konserwatorskie. Rozmowy się przedłużały, a Wisła już w tym tygodniu musiała przedstawić stadion do rozgrywek. Klub zgłosił więc obiekt w Sosnowcu. Przełom w negocjacjach przyjęto w Wiśle z zadowoleniem. - To dobra wiadomość. Jeżeli tylko będzie możliwość grania w Krakowie, to będzie to dla nas korzystniejsze rozwiązanie. Na pewno przyjdzie więcej kibiców - powiedział Marek Wilczek, prezes Wisły Kraków SA. Podkreślił, że klub nie mógł dłużej czekać i musiał zgłosić stadion, co do którego ma pewność, że będzie on przygotowany pod koniec lipca nie tylko do rozgrywek ligowych, ale również europejskich pucharów. W przypadku międzynarodowych rozgrywek krakowski klub bierze również pod uwagę obiekty w Bełchatowie i Lubinie. Na stadionie Hutnika na razie nie będzie zamontowana podgrzewana murawa boiska. Oznacza to, że w okresie zimowym Wisła będzie musiała grać w ekstraklasie na stadionie w Sosnowcu. Cracovia w takiej sytuacji rozważa grę na obiektach w Sosnowcu albo Jaworznie. Dla klubu obecnie najważniejsza jest walka o utrzymanie w ekstraklasie. TYM ptymczak@dziennik.krakow.pl