W trwającym pół minuty filmie pt. "Ikar" Stuhr wcielił się w śmiałka, który pozazdrościł krakowskim gołębiom filmowych ambicji i ptasiej perspektywy. Z zamontowanymi na plecach anielskimi skrzydłami, z kamerą w dłoni i pilotce na głowie artysta skacze z Wieży Mariackiej ze słowami: "Już ja wam pokażę Kraków!". Zbliżony do pionu lot trwa krótko. Twarde lądowanie u podnóża wieży bohaterski Ikar z Krakowa podsumowuje znacznie już mniej hardym: "No, to wam pokazałem". I chyłkiem umyka powłócząc obolałymi odnóżami. Film będzie emitowany przez tydzień w multikinach w sześciu miastach Polski: Gdańsku, Katowicach, Łodzi, Poznaniu, Warszawie i Wrocławiu. Po raz drugi trafi do kin we wrześniu, na dwa tygodnie. - Cieszę się, że ja, rodowity krakowianin mogę promować to miasto - powiedział Stuhr w czwartek na konferencji prasowej, dodając, że z racji miejsca urodzenia traktuje rolę w tym klipie jak swego rodzaju powinność. Podczas premiery filmiku publiczność, złożona głównie z dziennikarzy, reagowała wybuchami śmiechu na krótkie kwestie wypowiadane przez bohatera. " " - Ja mam szczęście do takich kultowych powiedzonek, już parę takich było, które ciągle krążą w narodzie. Nigdy nie można tego przewidzieć na początku, czy jakieś w ogóle się przyjmie. Dopiero potem, jak słyszysz, że ludzie ciągle "widzą ciemność", to już wiesz. Nie wiadomo, może i to zafunkcjonuje - dodał aktor. Premiera "Ikara" to druga odsłona kampanii promującej miasto wśród potencjalnych turystów pod nazwą "Gołębie kręcą Kraków". Efektem jej pierwszej odsłony było umieszczenie w internecie cyklu filmów nakręconych przez gołębie pocztowe. Przygotowano także dodatkowy film będący kompilacją poszczególnych odcinków. Filmy można zobaczyć na stronie www.krakow.travel oraz na portalach społecznościowych.