Zawodnicy Unii, w pełni wykorzystali słoneczną pogodę i przez ponad dwie godziny trenowali przy ulicy Zbylitowskiej - Jestem bardzo zadowolony, że udało mi się w końcu potrenować na tarnowskim torze - mówi Sebastian Ułamek - Miałem startować w Memoriale Smoczyka jednak pogoda pokrzyżowała plany organizatorów. Wykorzystałem, więc okazję i zawitałem do Tarnowa - dodaje zawodnik. Zadowolony z pierwszego treningu był też trener "Jaskółek", Roman Jankowski - Wreszcie pogoda nam dopisała, mogliśmy odjechać pierwsze kółka na swoim torze. Wszystko jest OK. Nawierzchnia jest dobrze przygotowana, zawodnicy mieli okazję, aby sprawdzić motocykle, wybrać najkorzystniejsze ustawienia - mówi selekcjoner "Jaskółek". Roman Jankowski nie chciał wyróżniać żadnego z zawodników - To dopiero pierwszy trening i miał on inne zadania. Zawodnicy spokojnie muszą wjeździć się po zimie, na wyróżnianie przyjdzie później czas - uważa "Jankes". Inauguracja rozgrywek ligowych tuż, tuż. Jakie plany, mają tarnowianie na kolejne dni? - W tej chwili będziemy trenować na swoim torze. Mamy zaplanowane treningi na niedzielę i poniedziałek. Być może w połowie tygodnia odjedziemy jakiś sparing, ale to na razie pozostaje w sferze planów. Musimy porozmawiać z innymi klubami i jeśli uda się dojść do porozumienia, zorganizujemy jakieś spotkanie - powiedział trener "Jaskółek". W pierwszy dzień treningu Janusz Kołodziej startował indywidualnie, aby oswoić się z motocyklem po zimowej przerwie. W niedzielę już rywalizował spod taśmy z Piotrem Świderskim. - Cieszę się, że wreszcie pogoda pozwoliła na pierwsze treningi. W sobotę jeździliśmy indywidualnie, aby oswoić się z motocyklem po zimowej przerwie. Powoli rozpoczyna się testowanie tego, co zakupiłem. W niedzielę udało się pościgać ze Świdrem. Na początku ja byłem szybszy potem Piotrek lepiej się dopasował i to on był szybszy. Mam nadzieję, że pogoda pozwoli na kolejne testy i dobrze przygotować się do meczu w Poznaniu - powiedział po niedzielnym treningu Janusz Kołodziej.