Na wystawie Ten krakowski Japończyk - Inspiracje sztuką Japonii w twórczości Wojciecha Weissa zgromadzono 190 prac Weissa oraz kilkadziesiąt japońskich drzeworytów i przedmiotów rzemiosła artystycznego z kolekcji należącej do artysty. Wojciech Weiss zetknął się ze sztuką japońską w latach 90. XIX wieku w Paryżu. Był zafascynowany kompozycją i barwami dzieł Dalekiego Wschodu i innym niż europejskie spojrzeniem na naturę. - Weiss jest na wskroś japoński. Jest najlepszym przykładem całościowej interpretacji sztuki japońskiej, sztuki Dalekiego Wschodu. W jego pracach widać rozmaite motywy i sytuacje przejęte właśnie stamtąd - powiedziała kurator wystawy Anna Król. Jak podkreśliła Weiss znakomicie zrozumiał budowę przestrzeni w dziełach japońskich mistrzów. Dzięki temu artysta zaczął inaczej komponować własne obrazy i interpretować naturę. - Jest bardzo bliski koncepcji świata i filozofii Wschodu, buddyzmowi zen, choć nie robił tego świadomie - uważa Król. W 1904 r. krytyk sztuki Antoni Potocki pisał o Weissie "ten krakowski Japończyk" i podkreślał, że "gdzie inni tracą, wpadając w manierę" artysta korzysta z wpływów japońskich. Współautorką idei i scenariusza wystawy jest wnuczka malarza Renata Weiss. Prezentowane prace pochodzą z kolekcji prywatnych oraz zbiorów współorganizatora ekspozycji -Fundacji Muzeum Wojciecha Weissa w Krakowie. Wojciech Weiss (1870-1950) był malarzem, grafikiem, studentem, profesorem i rektorem krakowskiej ASP. Urodzony na emigracji w Rumunii, przeniósł się do Krakowa, w którym pozostał na zawsze. Zaliczany jest do grona największych młodopolskich artystów, którego twórczość przerodziła się z dekadentyzmu i katastrofizmu przełomu wieków XIX i XX w. w nasycony światłem i barwami koloryzm. Wystawa będzie czynna do 15 stycznia 2009 roku w krakowskim Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha przy ul. M. Konopnickiej 26 w Krakowie.