Dziś na tarnowskim dworcu kolejowym, przy dźwiękach orkiestry, została rozbita o burtę pociągu symboliczna butelka szampana, a pociąg Acatus II zyskał imię Jaskółka. - Tarnowianie wybrali nazwę Jaskółka, bo to symbol szczęścia, ale też mocne skojarzenie z Zakładami Azotowymi, tak ważnym przedsiębiorstwem dla regionu - powiedział wicemarszałek województwa Roman Ciepiela. Pozostałe pociągi kursujące po subregionach Małopolski otrzymają nazwy: Pawie Pióro - w subregionie krakowskim, Nikifor - sądeckim, Tischner - podhalańskim oraz Jura - w Małopolsce zachodniej. Pociągi, które zyskują imiona, to pojazdy typu Acatus-2 wyprodukowane specjalnie na zamówienie województwa małopolskiego. W sumie Małopolska zakupiła pięć takich pojazdów za 91 mln zł, z czego 62 mln zł to dotacja unijna z Małopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego (MRPO). Jak zapowiedział Ciepiela, władze Małopolski planują w ciągu dwóch lat zakupić 12 kolejnych pociągów, by poprawić standard, wygodę i bezpieczeństwo podróży po województwie. Konkurs na nazwy pociągów był organizowany wspólnie przez województwo małopolskie i "Gazetę Krakowską". Ostatecznie wybrane nazwy zwyciężyły zdecydowaną większością głosów.