Budowa walcowni ruszy jeszcze w tym miesiącu. Dzięki niej krakowska huta nie musi obawiać się o swój dalszy los. Przyznają to zresztą sami związkowcy. - Huta będzie istnieć w pełnym cyklu produkcyjnym. Jej życie można już liczyć na co najmniej kilkadziesiąt lat - mówi szef hutniczych związków Mieczysław Kucharski. A sama walcownia - jak zapewnia dyrektor Huty Jacek Woliński - będzie najnowocześniejsza na świecie. Będą tam produkowane m.in. szerokie blachy wykorzystywane potem do przemysłu samochodowego. Posłuchaj relacji RMF: Jest więc szansa, że dzięki tej inwestycji nikt z 7-tysięcznej załogi (niegdyś huta zatrudniała ponad 30 tys. pracowników) nie zostanie zwolniony.