Gosławice: Czterolatek wypadł z pojazdu, matka była zakleszczona we wraku
Do poważnego w skutkach wypadku doszło przed weekendem na lokalnej drodze w Gosławicach w Małopolsce. Czteroletni chłopiec, w wyniku dachowania samochodu, wypadł z pojazdu, a jego matka została zakleszczona we wraku. Jak poinformował rzecznik małopolskiej policji mł. insp. Sebastian Gleń, kobieta prowadziła, mimo że nie posiadała uprawnień.

28-latka jechała z synem w piątek po południu w kierunku Gosławic. Zjeżdżając z wiaduktu nad autostradą A4, nie zapanowała nad samochodem, zjechała na lewą stronę i uderzyła w drzewo. Auto dachowało.
Kilka metrów od zniszczonego pojazdu na drodze leżał czteroletni chłopiec. Dziecku pomogli okoliczni mieszkańcy. To oni wezwali na miejsce służby ratunkowe.
Ochotnicy z OSP Gosławice musieli wycinać z pojazdu zakleszczoną kobietę. Konieczne było wezwanie śmigłowca LPR-u, by jak najszybciej przetransportować kobietę z obrażeniami klatki piersiowej i głowy do szpitala w Krakowie.
Chłopiec z urazem nogi trafił do szpitala w Tarnowie.
- Kobieta prowadziła samochód, mimo że nie posiadała uprawnień do kierowania pojazdami. Wyjaśnieniem okoliczności i przyczyn tego wypadku zajmują się policjanci tarnowskiej komendy - poinformował Sebastian Gleń.