Krakowska uczelnia, która jest kontynuatorką działalności założonego w 1888 r. Konserwatorium Towarzystwa Muzycznego, świętuje w tym roku 120-lecie istnienia. Senat uczelni uhonorował Góreckiego za "wybitne dokonania twórcze wyznaczające nowe kierunki w muzyce XX i XXI wieku, za wierność ideałom muzycznym i życiowym, za niezłomną postawę twórcy niezależnego i za głębię niesionego w muzyce przesłania". W laudacji na cześć laureata Krzysztof Penderecki podkreślił, że "tym co tak cenne w muzyce Góreckiego, jest nie tylko jej bogactwo form, treści, inspiracji, ale przede wszystkim głębia refleksji i uniwersalizm przesłania, w którego centrum stoi człowiek i jego wiara". Henryk Mikołaj Górecki zastanawiał się, czym dla niego jest muzyka. - Tylu jest piszących muzykę, gadających o niej, którzy z taką gładkością formułują autorytatywne sądy i oceny, którzy z taką lubością pouczają, jaka ma być ta muzyka, jak ją należy pisać, która jest zła, a która dobra. Jak ja im zazdroszczę serdeczne. Tej łatwości wypowiadania sądów i tej pewności siebie. Ja coraz mniej wiem, coraz więcej mam niepewności i wątpliwości - podkreślił. Henryk Mikołaj Górecki urodził się 6 grudnia 1933 r. w Czernicy koło Rybnika (Śląskie). Studiował kompozycję u Bolesława Szabelskiego w Państwowej Wyższej Szkole Muzycznej w Katowicach. Przez wiele lat był wykładowcą tej uczelni, a w latach 1975-1979 jej rektorem. Jest laureatem wielu międzynarodowych konkursów kompozytorskich. Światową sławę przyniosła mu skomponowana w 1976 r. III Symfonia "Pieśni żałosnych", która osiągnęła też sukces komercyjny. Tytuły doktora honoris causa przyznało kompozytorowi kilkanaście uczelni m.in. Akademia Muzyczna w Katowicach, Uniwersytet Warszawski, Uniwersytet Jagielloński, Katolicki Uniwersytet Lubelski, Uniwersytet Michigan w Ann Arbor, Uniwersytet w Victorii oraz Uniwersytet w Montrealu.