Przyznany przez jury honorowy tytuł Fiakra Roku po raz drugi z rzędu otrzymał Tomasz Majerczyk z Zakopanego. - Fiakier powinien nie tylko dobrze prowadzić zaprzęg, ale i hodować piękne konie, dbać o bryczki i godnie reprezentować siebie i górali - powiedział prezes zakopiańskiego oddziału Związku Podhalan, Marcin Zubek. Zubek przypomniał, że fiakier to jeden z najstarszych fachów związanych z obsługą ruchu turystycznego na Podhalu. Zanim powstała szynowa kolej do Zakopanego, gości pod Tatry przywozili wozacy aż z Krakowa. - To właśnie góralscy fiakrzy na krakowskim rynku mieli pierwszy kontakt z turystami m.in. z odkrywcą Zakopanego dr Tytusem Chałubińskim - powiedział. - Fiakrzy nie tylko dowozili turystów pod Tatry, ale i doradzali, gdzie się zatrzymać na nocleg, jak przygotować się do wyprawy w góry - dodał. Obecnie przejażdżka góralskim konnym powozem to przede wszystkim atrakcja dla turystów. Jak zauważył Zubek, współcześni fiakrzy mają przed sobą wiele nowych wyzwań. - Wozacy muszą uważać na samochody, bo dzisiaj kierowcy nie zawsze potrafią się zachować widząc zaprzęg na drodze" - powiedział Zubek. - Powinniśmy brać przykład np. z Holandii - tam kierowcy bardzo ostrożnie wymijają zaprzęgi, u nas nie zdają sobie sprawy, że koń w zaprzęgu to nie jest zwykły uczestnik ruchu - podsumował Zubek. Fiakrzy rywalizowali ze sobą w pięciu kategoriach: powożenie zaprzęgiem jednokonnym i dwukonnym w góralskich powozach i bryczkach sportowych zwanych maratonkami oraz powożenie landem, czyli dużą elegancką bryczką. Wozacy mieli za zadanie, w odpowiedniej kolejności, pokonać 15 bramek oraz dwie przeszkody terenowe. Liczył się nie tylko czas, ale i styl przejazdu, wygląd całego zaprzęgu i woźnicy. Mistrzostwa Podhala w Powożeniu są imprezą towarzyszącą rozpoczynającemu się w niedzielę Międzynarodowemu Festiwalowi Folkloru Ziem Górskich. Festiwal zainauguruje, jak co roku, msza święta ekumeniczna i roztańczony korowód zespołów folklorystycznych, który w niedzielę przejdzie ulicami Zakopanego. Zakopiański festiwal jest jednym z największych i najstarszych imprez tego typu w Europie. Jego korzenie sięgają roku 1935, kiedy to odbył się pierwszy zjazd górali pod nazwą Święto Gór. W 1938 roku zmieniono nazwę festiwalu na Tydzień Gór. Po wojnie festiwal reaktywowano pod nazwą Jesieni Tatrzańskiej, a w 1968 roku, wraz z rozbudową programu, przyjął on obecną nazwę.