Na najbliższą niedzielę zaplanowano inaugurację tegorocznego turnieju w Poroninie. Kumoterska Gońba to zawody składające się z czterech konkurencji: wyścigi kumoterek czyli tradycyjnych sań ciągniętych przez konie, skirng i ski-skiring, czyli jazda na nartach za koniem bez jeźdźca i z jeźdźcem. Gazdowie i gaździny będą też rywalizować w konkursie na najpiękniejszy zimowy zaprzęg konny, czyli tradycyjne kumoterki. Kumoterki to góralskie małe sanie, którymi kumoter i kumoszka, czyli rodzice chrzestni, wozili dziecko do chrztu. Sanie wykonane są z drewna, nierzadko zdobione pięknym ornamentem. Jury Kumoterskiej Gońby oceni nie tylko wygląd całego zaprzęgu, ale przyjrzy się ubiorowi kumotrów. Niektóre gaździny, dla uzyskania większej punktacji, biorą nawet do sań zawiniątko symbolizujące ochrzczone dziecko. W Kumoterskiej Gońbie uczestniczą gazdowie i gaździny z całego Podhala. Punktacja sumowana jest z wyścigu na wyścig, aż do wyłonienia zwycięzców po zakończeniu całego cyklu gonitw. Zawody rozgrywane będą do 20 lutego, co tydzień w innej miejscowości regionu. Kolejne imprezy zaplanowano w Poroninie, Ludźmierzu, Kościelisku i Bukowinie Tatrzańskiej i Białym Dunajcu. Głównym organizatorem i koordynatorem Kumoterskiej Gońby jest Związek Podhalan.