Projekt jest cyklem debat, które mają pobudzić krakowską młodzież do zastanowienia się nad problemami społecznymi. W każdej z debat biorą udział zaproszeni goście - naukowcy, politycy oraz inne znane osobistości. Pierwsza odsłona Salonu Młodych mogła się podobać. Publiczność dyskutowała o emigracji, a raczej, jak sprecyzował dr Paweł Kubicki, o migracji. Obok niego gośćmi debaty byli: dr Marcin Galent, Konrad Berkowicz - przedstawiciel Unii Polityki Realnej oraz Krzysztof Klimczak -przedstawiciel FMS/ SLD. Początek debaty był dość spokojny, ale po jakimś czasie utarczki słowne młodych polityków nadały dyskusji żywy przebieg. Do debaty włączyła się również publiczność, a wszystko za sprawą problematyki patriotyzmu i podatków. Bo "czy można być dobrym patriotą, jeśli z czystego konformizmu wyjeżdża się z kraju w celach finansowych" pytał Przemysław Kułyk z Forum dla Polski. "Często migranci wyjeżdżają z przymusu" - ripostował dr Kubicki. "Ludzie jadą tam, gdzie płacą mniejsze podatki i ciężko się im dziwić" - podkreślał kilkakrotnie Konrad Berkowicz. Dla przedstawiciela SLD to jednak nie podatki, a ojciec Rydzyk jest główną przyczyną wyjazdów. Na koniec wszyscy zgodzili się, że za granicą także można być patriotą, tym bardziej że korzysta z tego cały kraj poprzez napływ pieniędzy i nowych technologii. Jednak jak zauważył Aleksander Miszalski z Forum dla Polski "ciężko nazywać patriotą kogoś, kto wyjeżdżając na przykład do Szwecji z góry zakłada, że do kraju już nie wróci". "No, chyba że patriotą szwedzkim" - podsumował dr Galent. Debata zamiast planowanych dwóch godzin trwała trzy, co świadczy o tym, że podobało się zarówno gościom, jak i publiczności. Już niedługo rusza forum internetowe www.salonmlodych.pl, a kolejna debata odbędzie się na przełomie maja i czerwca i dotyczyć będzie problemu płatnych studiów.