O karze dla lekarza zadecydował Sąd Okręgowy w Krakowie. W uzasadnieniu podkreślono, że odmowa wizyty miała dyskryminujący charakter, ponieważ osoba niewidoma jest zmuszona do poruszania się z psem przewodnikiem - pisze "Gazeta Krakowska". Skarga do sądu została złożona przez pacjentkę, którą wsparła Helsińska Fundacja Praw Człowieka i rzecznik praw obywatelskich. Lekarz będzie musiał zapłacić 10 tys. zł fundacji szkolącej psy asystujące. Więcej w "Gazecie Krakowskiej".