W okolicach Poczty Głównej wyłączony jest pas ruchu. Kierowcy muszą więc jeździć torowiskiem tramwajowym. Jedna z przesyłek została rozpakowana i proszek się wysypał. Pozostałe przesyłki zostały zabezpieczone - powiedział w rozmowie reporterem RMF FM Stanisław Nowak, komendant państwowej straży pożarnej w Krakowie. Nowak wyjaśnił, że zawartość kopert jest badana pod kątem obecności bakterii wąglika.