Elon Musk w niedzielę późnym wieczorem wylądował na lotnisku w podkrakowskich Balicach. Pierwszą informację o tym, że amerykański miliarder weźmie udział w sympozjum w Krakowie i ceremonii w byłym KL Auschwitz w ramach wydarzenia organizowanego przez Europejskie Stowarzyszenie Żydowskie (EJA) przekazał w czwartek Bloomberg. W piątek potwierdził to wiceminister spraw zagranicznych Andrzej Szejna. Elon Musk w Polsce. Lech Wałęsa ucina spekulacje Szejna poinformował też, że jako wiceszef MSZ będzie obecny na kongresie. Może będą też inni politycy, przedstawiciele rządu - dodał. Podkreślił, że ważne jest przede wszystkim samo wydarzenie w kontekście walki z antysemityzmem, rasizmem i hejtem. Myślę, że to chyba jest powód, dla którego wśród gości zaproszonych, którzy potwierdzili obecność, jest pan Musk - powiedział Szejna. Wszyscy dostrzegają, jak wielkim zagrożeniem dla demokracji, praw człowieka, dla UE jest nacjonalizm, populizm, rasizm, i wszelkie przejawy ksenofobii, nienawiści człowieka do człowieka - zaznaczył Szejna. Według nieoficjalnych doniesień miliarder miał spotkać się z Lechem Wałęsą, jednak spotkanie nie dojdzie do skutku. Były prezydent uciął medialne spekulacje w tej sprawie. "W odniesieniu do medialnych informacji na temat mojego spotkania z Panem Elonem Muskiem, informuję, że nie były prowadzone żadne oficjalne rozmowy w tej sprawie. Są to jakieś spekulacje medialne" - podkreślił Lech Wałęsa w mediach społecznościowych. "Zostałem zaproszony przez EJA i 'The Tenth President of the State of Israel' na uroczystości w Krakowie , w których udział bierze również Pan Elon Musk. Ze względu na potrzebę rehabilitacji po COVID-19 nie będę niestety uczestniczył w tych wydarzeniach" - dodał. "Skierowałem do organizatorów zapraszających mnie oficjalny list z wyrazami wsparcia ich działań" - oświadczył Wałęsa. "A Pana Elona Muska serdecznie pozdrawiam i jeśli będzie taka wola i wpłynie takie zapytanie to oczywiście zapraszam do Gdańska w każdym dogodnym dla obu stron terminie" - podkreślił były przywódca "Solidarności". Elon Musk weźmie udział w sympozjum poświęconym antysemityzmowi Elon Musk ma wziąć udział w dyskusji z amerykańskim prawicowym publicystą Benem Shapiro podczas sympozjum w Krakowie na temat antysemityzmu w internecie, a także w ceremonii w byłym niemieckim nazistowskim obozie koncentracyjnym Auschwitz w dniach 22-23 stycznia. Wydarzenie organizowane jest z okazji przypadającego tydzień później Międzynarodowego Dnia Pamięci o Holokauście. Agencja przypomniała, że Musk już jesienią 2023 r. wstępnie zgodził się odwiedzić obóz podczas dyskusji na żywo z szefem EJA rabinem Menachemem Margolinem. Musk mierzył się wówczas z oskarżeniami o antysemityzm, kiedy zgodził się z anonimowym użytkownikiem platformy X twierdzącym, że społeczności żydowskie promują "nienawiść przeciwko białym" i odpowiadają za sprowadzanie "hord mniejszości, które zalewają kraj". Jego wpis został potępiony przez Biały Dom, a w reakcji szereg dużych reklamodawców, w tym m.in. koncern Disneya, ogłosiło bojkot platformy. Musk przyznał później, że jego wypowiedź była "jedną z najgłupszych rzeczy" jaką zrobił. Poseł PiS zwrócił się do Elona Muska. Chodzi o Wąsika i Kamińskiego Po tym, jak pojawiły się informacje, że Musk pojawi się w Polsce, z nietypową prośbą do miliardera zwrócił się były minister edukacji w rządzie PiS, poseł Przemysław Czarnek. Zaprosił on Muska m.in. do więzienia w Radomiu i do Przytuł Starych koło Ostrołęki, w których przebywają Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik. Były minister edukacji poinformował miliardera, że "po raz pierwszy od 1989 roku mamy w Polsce więźniów politycznych" oraz że "trwa atak na polskie media, sądy i szeroko rozumianą wolność". "Drogi Elonie Musku, zaraz po wizycie w Auschwitz, zapraszamy Cię w imieniu Wolnych Polaków do więzień w Radomiu i Ostrołęce, gdzie przetrzymywani są polscy parlamentarzyści. Po raz pierwszy od 1989 roku mamy w Polsce więźniów politycznych" - napisał na X Przemysław Czarnek, oznaczając w swoim poście konto właściciela platformy mediów społecznościowych. - "Niech świat usłyszy, jak nowa koalicja rządowa łamie prawo na każdym kroku zaledwie w miesiąc po przejęciu władzy. Trwa atak na polskie media, sądy i szeroko rozumianą wolność" - zaapelował w dalszej części wpisu poseł PiS i dołączył zdjęcia solidarycy z wizerunkami Wąsika i Kamińskiego. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!