W dniach 19-21 i 26-28 marca po raz kolejny zmierzymy się z wpływem nowoczesnych technik na muzykę. Festiwal w założeniu przedstawia świeże koncepcje muzyczne i związki materii dźwiękowej ze sztuką. Zaproszeni artyści z całego świata zaprezentują nowe instrumenty i wytłumaczą zastosowanie technologii, niezbędnej do budowania "urządzeń" pozwalających wydawać dźwięki. Co inspirującego czeka nas podczas 18. Audio Art Festival? A chociażby 20 marca w Bunkrze Sztuki koncert Meksykanina Rodriga Sigala, który łączy muzykę kameralną z dziwaczną elektroniką. W niektórych jego kompozycjach doszukać się można wpływu Kronos Quartet - cenionego od lat amerykańskiego kwartetu smyczkowego, szeroko rozpoznawanego w świecie także za sprawą muzyki do filmów Darrena Aronofsky'ego: ?, Requiem dla snu oraz Źródło. W tej samej instytucji dzień później 21 marca czeka nas muzyczny performance Wilsona Sukorskiego. Ten urodzony w 1956 w brazylijskim Sao Paulo artysta definiuje siebie jako: "kompozytor, elektroniczny muzyk, multimedialny wykonawca, producent muzycznej zawartości w dziedzinach radio/teatr/wideo/film/taniec, projektant i budowniczy nowatorskich instrumentów muzycznych, a także pracownik naukowy w sferze digital audio". Uff! Mało? No to proszę bardzo, na dokładkę Małe Instrumenty. Popularny wrocławski zespół zaprezentuje swoją instalację 26 marca, także w Bunkrze Sztuki. Ich instrumentarium wciąż poszerza się o kolejne dźwiękowe zabawki, kuriozalne wynalazki muzyczne i całą masę miniaturowych przedmiotów wydających dźwięki. Natomiast w Akademii Muzycznej dwukrotnie - 26 i 27 marca - wystąpi Iminami, ekstrawagancki amsterdamski teatr w wersji electro. Po tym festiwalu horyzonty Waszego muzycznego świata znacznie się rozszerzą. Artur Jackowski, miesięcznik "Karnet