- Należy pamiętać, że wędrując przez góry jesteśmy gośćmi w krainie zwierząt i powinniśmy odpowiednio się tam zachowywać - powiedziała Natalia Kryt z WWF Polska. Niedźwiedzie można spotkać wędrując po szlakach turystycznych w pasie od Bieszczad przez Tatry po Beskid Żywiecki. - Musimy pamiętać, że w przypadku spotkania niedźwiedzia powinniśmy zachować spokój i pod żadnym pozorem nie podchodzić do zwierzęcia, powoli wycofując się do tyłu, bez wykonywania gwałtownych ruchów - dodała Kryt. Niedopuszczalne jest też zatrzymywanie się w pobliżu niedźwiedzia w celu zrobienia mu zdjęcia i wyrzucanie w jego kierunku pokarmu. Niedźwiedź, jak każde dzikie zwierze, powinno samodzielnie znajdywać pożywienie w naturze. Przyrodnicy przypominają, że w czasie górskich wędrówek nie można zbaczać z oznakowanych szlaków. Zdarza się, że zaskoczony obecnością człowieka niedźwiedź, może zaatakować w swojej obronie. - Najczęściej do takiej sytuacji dochodzi, gdy trafimy na niedźwiedzicę z młodymi lub odpoczywającego niedźwiedzia. Zwierzę nie zaatakuje człowieka bez powodu - mówiła Kryt. Przyrodnicy apelują również o to, by nie pozostawiać śmieci na górskich szlakach, ponieważ w ten sposób przyciąga się niedźwiedzie do szlaków i zmienia ich naturalny instynkt zdobywania pokarmu. Zwierzę, które nauczy się jeść pokarm spożywany przez ludzi, zaczyna coraz śmielej pojawiać się w ich pobliżu, a z czasem domagać się pożywienia. Wówczas taki osobnik najczęściej jest chwytany i trafia do ZOO. Na Słowacji takie zwierzęta są zabijane. Obecnie liczbę niedźwiedzi w polskiej części Karpat szacuje się na ok. 100 osobników. Głównymi ostojami tych drapieżników są Beskid Żywiecki, Tatry, Beskid Sądecki z Gorcami, Beskid Niski i Bieszczady. W całych Tatrach, zarówno w polskiej, jaki i słowackiej części gór, żyje 60-70 osobników. Przyrodnicy z TPN szacują, że w polskiej części Tatr bytuje około 15 tych drapieżników. Co dwa lata w gawrze samica niedźwiedzia rodzi od 1 do 3 młodych, które przez półtora roku pozostają pod opieką matki.