- To spontaniczny odruch - mówią muzycy. - I symboliczny - dodają ci, którzy na Rynek przyszli i wrzucili do skarbonek pieniądze. To symboliczna wpłata. Na pewno nie odbudujemy całego Orleanu, ale jeśli uda nam się przyczynić do tego, że pomożemy tym ludziom - myślę, że warto . Posłuchaj relacji Macieja Grzyba: Dodajmy, że specjalny jazzowy koncert na krakowskim Rynku Głównym potrwa do wieczora.