Poinformowano o tym we wtorek podczas konferencji prasowej komitetu wyborczego Jacka Majchrowskiego. Byli działacze uważają, że Jacek Majchrowski jako bezpartyjny kandydat jest lepszy niż kandydat popierany przez partię polityczną. W drugiej turze wyborów Majchrowski będzie walczyć z popieranym przez PO Stanisławem Kracikiem. "Dlaczego wybieram w tych wyborach prezydenta Jacka Majchrowskiego? To proste. Jest dobrym prezydentem. Postawił na samorząd, a nie na karierę w partii politycznej" - napisał Bogdan Lis, który z powodu kłopotów na lotnisku nie doleciał do Krakowa. Jak podkreślił, przy odbudowie samorządu terytorialnego jego twórcom "do głowy nie przychodziło, że jest niebezpieczeństwo, iż rodzące się dopiero partie polityczne będą chciały zawłaszczyć samorząd". - Niestety tak się stało. Partie chcą pełni władzy dla siebie. Nie o to nam chodziło - podkreślił Lis. Wyjaśniając, dlaczego popiera Majchrowskiego, napisał: "Mówię "nie" dla partyjnych kandydatów, bez względu na to, z jakiej partii są". - Kocham Kraków. Popieram Jacka Majchrowskiego, ponieważ jest on niezależny i bezpartyjny. Jeżeli coś jest dobre, powinno być kontynuowane - powiedział Tadeusz Jedynak. Jak dodał, "jeżeli samorząd przekłada się na partię, nic dobrego z tego nie wychodzi" i że "partyjniactwo szkodzi miastu". Podobnie przeciwko wypowiedział się obecny na konferencji Stefan Jurczak. - Przez osiem lat Jacek Majchrowski zrobił w Krakowie dużo i ze spokojem. To, co dobre, powinno być kontynuowane. Apeluję do mieszkańców Krakowa, aby nie dali się zmanipulować i narzucić ideologii partyjnej - mówił Jurczak. Podczas konferencji zaprezentowano także "Apel działaczy pierwszej Solidarności z lat 80. do mieszkańców Krakowa". "Oceniamy pozytywnie dotychczasową prezydenturę prof. Jacka Majchrowskiego, a szczególnie wyciszenie kłótni, jałowych sporów ideologicznych i politycznych nie związanych z problemami miasta i jego mieszkańców" - napisano w apelu. Sygnatariusze dokumentu podkreślili, że doceniają "systematyczny rozwój i mądre budowanie infrastruktury miejskiej z jednoczesną dbałością o pozostałe sfery życia mieszkańców", oraz jego umiejętność godzenia w podejmowanych decyzjach stanowisk wszystkich środowisk politycznych i społecznych. "Dlatego popieramy na urząd prezydenta Miasta Krakowa ponadpartyjnego kandydata prof. Jacka Majchrowskiego. Zwracamy się z apelem do wszystkich Krakowian o poparcie obecnego gospodarza, który daje gwarancję przyjaznego urzędu dla wszystkich mieszkańców naszego miasta" - czytamy. Apel podpisało 10 osób, przewodniczących lub działaczy komisji zakładowych NSZZ "Solidarność" krakowskich zakładów pracy. Obecni na konferencji "krakauerolodzy" Mieczysław Czuma i Leszek Mazan, czyli specjaliści w dziedzinie nauki o wyższości Krakowa nad resztą świata - Mieczysław Czuma i Leszek Mazan - tłumaczyli, że świat dzieli się na tych, którzy kochają Kraków, i całą resztę i namawiali do starań o dobro Krakowa. Pierwszą turę głosowania w wyborach na prezydenta Krakowa wygrał starający się o wybór na trzecią kadencję Jacek Majchrowski (niezależny) z 40,78 proc. głosów. Popierany przez PO wojewoda małopolski Stanisław Kracik uzyskał 33,69 proc. głosów.