Rok 1990 to czas budowania demokracji w Polsce po upadku systemu totalitarnego. Rząd Mazowieckiego podjął pewne zasadnicze decyzje w tym zakresie. To były decyzje wywodzące się jeszcze ze strategii "okrągłego stołu": postępować powoli i ostrożnie, kładąc krok po kroku fundamenty demokratycznego państwa. Ten plan stopniowych reform został zburzony przez presję środowiska politycznego Lecha Wałęsy, zabiegającego o prezydenturę dla przywódcy "Solidarności" - co nazwano strategią przyspieszenia. Ostatecznie, po zwycięstwie Wałęsy w grudniu 1990, również i ten plan nie był realizowany. Dyskusję poprowadzi Roman Graczyk, felietonista INTERIA.PL. - Chcemy rozmawiać o tym, jakie były wady i zalety obu tych scenariuszy politycznych. Czy 20 lat temu był jakiś optymalny scenariusz budowania demokracji, a jeśli tak, to jaki? I jakie państwo wtedy zbudowaliśmy? - zapowiada Graczyk. Spotkanie w Klubie pod Jaszczurami rozpocznie się w środę 16 czerwca o godz. 17.