Zgodnie z planem prezydenta Jacka Majchrowskiego w tym roku restrukturyzacji miało zostać poddanych 14 krakowskich szkół, z których dziewięć przeznaczono do likwidacji. Jeszcze przed środową sesją Rady Miasta Krakowa prezydent wycofał projekty uchwał dotyczące likwidacji szkół podstawowych oraz części ponadpodstawowych. Podczas głosowania rada, w której większość ma Platforma Obywatelska, odrzuciła też projekt likwidacji gimnazjum nr 44 na os. Na Stoku 34. Radni zdecydowali, że zlikwidowane zostaną gimnazjum nr 50 na ul. Bulwarowej 33 oraz Zespół Szkół Ogólnokształcących nr 16 na os. Niepodległości 19. Obie te placówki mają zostać przejęte przez podmioty prywatne. Za fiasko tegorocznej restrukturyzacji systemu edukacyjnego w Krakowie władze miasta oskarżają klub radnych PO, z którym prezydent pozostaje w formalnej współpracy. Z kolei radni Platformy mówią, że to Majchrowski wycofał się z zaplanowanych działań pod wpływem protestów społecznych. - Prezydent wiedząc, że radni PO i tak nie zagłosują za jego projektami zdecydował się na ich wycofanie. Ta burza związana z likwidacją szkół, które źle gospodarują środkami i mają mało uczniów, być może będzie dla nich impulsem do wprowadzenia zmian naprawczych i programowych - oceniła zastępca prezydenta Krakowa ds. edukacji Anna Okońska-Walkowicz. - Jestem głęboko zaniepokojona decyzją prezydenta Majchrowskiego, bo tych problemów nie da się uniknąć. Trzeba je rozwiązać a nie spychać na następne lata - mówiła radna Małgorzata Jantos (PO). Władze miasta szacowały, że w wyniku zmian do końca 2014 r. oszczędności związane z kosztami osobowymi oraz kosztami utrzymania budynków wyniosą 5,7 mln zł, a liczba etatów zmniejszy się o ok. 90 (ok. 46 etatów pedagogicznych, ok. 44 etaty pracowników administracji i obsługi).