W drugim konwoju wiezione są środki medyczne, o które prosili w trakcie pierwszej wizyty we Lwowie ukraińscy lekarze: płyny krwiozastępcze, środki opatrunkowe, antybiotyki, leki przeciwbólowe i przeciwzapalne. Możliwe, że oprócz konwoju z medykamentami, wkrótce zorganizowana zostanie także inna pomoc. - Teraz nadszedł etap przewlekłego leczenia ran. Nie wiadomo, czy nie będzie potrzebna także pomoc specjalistyczna. Być może konieczne okaże się przewiezienie najciężej rannych, wymagających bardziej specjalistycznej pomocy do Polski. Myślę, że jeżeli będzie taka potrzeba, to będziemy się zwracać do pana ministra zdrowia o pomoc i mam nadzieję, że nie odmówi - mówi Elżbieta Lipska z Polskiej Misji Medycznej.