Trasa będzie zabezpieczona przy remontowanych osuwiskach. - Turyści przebywający na Podhalu w ciągu tych czterech dni będą mogli dojść do Morskiego Oka i podziwiać staw w aurze jesienno- zimowej - powiedział dziennikarzom starosta tatrzański, Andrzej Gąsienica-Makowski. - Obecnie finalizują się prace przy piątym osuwisku. Prace idą nadzwyczaj dobrze, pogoda nam sprzyja. Na przyszły rok pozostaje remont ostatniego osuwiska - dodał Gąsienica-Makowski. Remont osuwisk na drodze do Morskiego Oka trwa od lipca br. Od 1 września najpopularniejszy szlak tatrzański jest całkowicie zamknięty. Koszty remontu szacowane są na ponad 5 mln zł. Inwestycję współfinansuje Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju. Drogą do Morskiego Oka w sezonie przechodzi nawet 10 tys. osób dziennie. Powstała ona w 1902 r. jako droga bita z tłucznia wapiennego. Zmodernizowano ją na przełomie lat 50. i 60. XX wieku.