W wadowickim więzieniu może to objąć kilkudziesięciu "alimenciarzy" i osadzonych za "drobne" przestępstwa. Rok temu Trybunał Konstytucyjny uznał, że przepis dopuszczający zagęszczenie cel w zakładach karnych poniżej 3 m kw. na osobę jest niezgodny z Konstytucją. W efekcie do grudnia tego roku wszystkie więzienia w kraju muszą rozwiązać problem z przepełnieniem. To wadowickie należy do najbardziej przeludnionych w skali województwa. - W tej chwili przebywa u nas ponad 350 osadzonych, a były czasy, kiedy mieliśmy ponad 400 więźniów i aresztantów. Biorąc pod uwagę nowe przepisy, od grudnia będzie mogło u nas przebywać tylko ok. 290 osadzonych, bo tyle mamy miejsca - mówi Jacek Jończyk, dyrektor wadowickiego więzienia. Elektroniczne obroże mają nieco "rozluźnić" więzienne cele. Wiadomo już, że przepis zaczyna obowiązywać od 1 września. Na karę dozoru elektronicznego będą mogły być kierowane tylko osoby, którym grozi kara do 6 miesięcy odsiadki. Co ciekawe, zainteresowani muszą jednak wyrazić na to zgodę. "Kandydat" będzie musiał posiadać stałe miejsce zamieszkania, a współmieszkańcy muszą wydać zgodę na to, żeby mógł odbywać w domu zastępczą karę. Obecnie miesięczne utrzymanie jednego osadzonego w Wadowicach wynosi ok. 1,5 tys. zł. Wraz z wprowadzeniem elektronicznych obroży i aresztów domowych, w wadowickim więzieniu powinno zrobić się trochę luźniej. "Drobni" przestępcy nie trafią już co celi. Wśród obecnie osadzonych w wadowickim Zakładzie Karnym jest 48 osób, które kwalifikowałyby się na areszt domowy. - Jedno jest pewne: kary aresztu domowego będą orzekane przez sąd tylko wobec osób, które obecnie otrzymują niewielkie kary pozbawienia wolności - np. kilkudziesięciu dni. Takie wyroki odbywają osoby nie płacące alimentów czy recydywiści, którzy po raz kolejnych zostali zatrzymani na jeździe samochodem po pijanemu - mówi Jacek Jończyk, dyrektor wadowickiego więzienia. Zgodnie z wymogami ustawy o wykonaniu kary pozbawienia wolności poza zakładem karnym w systemie dozoru elektronicznego, karę tę będzie orzekał sąd penitencjarny. W ministerstwie rozstrzygnięty został przetarg na dostawę elektronicznych obroży. GM