Ranne zostały cztery osoby w tym najpoważniej pilot - ojciec żużlowca Tomasza Golloba. Życiu poszkodowanych nie zagraża niebezpieczeństwo - wracają do zdrowia. Ale pozostaje pytanie dlaczego doszło do wypadku awionetki? Błąd pilota, nagły podmuch wiatru? A może gdyby w tym miejscu wycięte zostały drzewa, o co od 3 lat zabiega Aerolklub Ziemi Tarnowskiej nie doszłoby do wypadku. Posłuchaj relacji Ewy Biedroń: