Jest tak - jak wyjaśnia" Dziennik Polski" , bo Brytyjczycy często regulują rachunki za połamane krzesła czy stoły zanim nadjedzie policja i właściciele lokali wycofują skargi. Jeśli sprawy trafią do sądu, to na ogół kończy się na grzywnie - pisze gazeta. Policja przyznaje, że za wykroczenia i drobne przestępstwa zatrzymała w ostatnim czasie także Francuzów, Szwedów, Irlandczyków, a nawet Meksykanina. W ubiegłym roku, jak wynika z danych Urzędu Statystycznego w Krakowie, Małopolskę odwiedziło ponad 140 tys. turystów z Wielkiej Brytanii. Krakowska policja zatrzymała tylko siedmiu Brytyjczyków i dwóch Irlandczyków. Odpowiadali m.in. za udział w bójkach, rozbój i posiadanie narkotyków. Karano ich za to grzywnami lub wyrokami pozbawienia wolności, ale w zawieszeniu. Policyjnych interwencji związanych z niesfornymi Anglikami jest jednak znacznie więcej, niż wykazują statystyki, co przyznają sami funkcjonariusze. Zwykle są one związane z demolowaniem pubów i hosteli, ale często jeszcze zanim radiowóz przyjedzie na miejsce, Wyspiarze regulują z właścicielami rachunki za szkody, a ci wycofują zgłoszenia. Nic dziwnego, zależy im przecież na naprawieniu szkody, a nie na postawieniu cudzoziemca przed sądem. Bywa też inaczej. "Kilka dni temu dostaliśmy zgłoszenie od właściciela jednego z hosteli, w którym czterech gości z Irlandii zdewastowało pokoje. Spustoszenia zostały odkryte już po opuszczeniu przez nich hostelu, a straty oszacowane na 5 tys. zł. Zatrzymaliśmy podejrzanych już na lotnisku i doprowadziliśmy ich do sądu w trybie przyśpieszonym" - mówi kom. Sylwia Bober-Jasnoch z zespołu małopolskiej policji. Sąd zobowiązał Irlandczyków do zrekompensowania strat właścicielowi hostelu i ukarał ich grzywną. Zapłacili i wyjechali, chociaż z dwudniowym opóźnieniem. Weekendowi turyści są zmorą w dyskotekach. Zdarzają się awantury z powodu zazdrości o nowopoznane Polki, bardzo często obrażane są kelnerki. Z tego powodu niektóre kluby zrezygnowały z organizowania wieczorów kawalerskich, inne wzmocniły ochronę - czytamy w "Dzienniku Polskim".