O godz. 16.30 ks. Kardynał w asyście dzieci i orszaku św. Mikołaja powiesi na olbrzymiej choince ozdoby i zapali na niej kolorowe lampki. Współorganizatorem wydarzenia "Choinka pod Oknem Papieskim" jest Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Krakowie. W tym szczególnym spotkaniu pod Oknem Papieskim kolędy zaśpiewają leśnicy, kapele góralskie i mieszkańcy Krakowa. Ale najmilszymi gośćmi będą dzieci. Około tysiąc przedszkolaków i dzieci z domów dziecka zaśpiewa "Niech kolęda trwa" i "Świeć gwiazdeczko świeć". Sygnał do zapalenia lampek na choince da Zespół Sygnalistów Myśliwskich Wydziału Leśnego UR w Krakowie - "Hagard". Tydzień wcześniej, w sobotnią noc 13 grudnia, przed Oknem Papieskim Pałacu Arcybiskupów Krakowskich przy ul. Franciszkańskiej 3 w Krakowie stanęła choinka o wysokości 20 metrów. W tym roku na choinkę papieską małopolscy leśnicy wybrali ponad 60-letni świerk, który rósł w przysiółku Miętustwo, we wsi Ciche koło Zakopanego, w lasach należących do Wspólnoty Leśnej Uprawnionych Ośmiu Wsi z siedzibą w Witowie i nadzorowanych przez Lasy Państwowe. Skupieni wokół symbolu Tegoroczna choinka papieska jest darem leśników, Gminy Czarny Dunajec i parafii NMP Królowej Polski w Miętustwie koło Zakopanego. - Jest symbolem narodzenia się nowego życia, jedności i miłości oraz wyrazem pamięci o Ojcu Świętym Janie Pawle II, który spotykał się z leśnikami wiele razy i zawsze dziękował im za troskę o polskie lasy, a jednocześnie wzywał do nieustannej służby dla ochrony i zachowania tego dziedzictwa dla przyszłych pokoleń - mówi Stanisław Sennik, dyrektor RDLP w Krakowie. - Ten świerk rósł pośród próbujących się przebić ku górze młodych drzewek. Został ścięty, by zrobić miejsce nowemu pokoleniu. Drzewo jest dorodne, smukłe. Jak go dzieci pięknie ustroją, będzie cieszył oczy krakowian i gości kolędujących pod Oknem Papieskim - powiedział podczas ścinania drzewa Stanisław Solarczyk, nadleśniczy Wspólnoty Leśnej w Witowie. Trudne zadanie Ścięcie i załadowanie do transportu potężnego świerka trwało ponad 2 godziny, a praca wymagała szczególnej ostrożności. Chodziło o to, by w trakcie wycinania drzewa, podnoszenia i ułożenia do transportu nie doszło do uszkodzenia rozłożystych, pięknych gałęzi. Świerk został najpierw zabezpieczony, a potem do pracy pilarza przystąpił Stanisław Sikora, gajowy ze Wspólnoty. Kilka sekund później drzewo pochyliło się nad platformą opierając swój ogromny ciężar na stalowym ramieniu i zawisło w powietrzu. Kierujący dźwigiem powoli zaczął je obracać i kierować w kierunku platformy. Tuż przed ułożeniem go na specjalnym stelarzu przygotowanym na platformie, do pracy przystąpili leśnicy, którzy zabezpieczali gałęzie i wierzchołek przed złamaniem. Potem rozległy się radosne dźwięki kapel góralskich. Święto w Miętustwie Po dokładnym obejrzeniu i zmierzeniu okazało się, że świerk ma 20 m długości i ponad 60 lat. Przed odjazdem do Krakowa leśniczy Wspólnoty Marian Sobek ocechował drzewo gotowe do transportu i przekazał 16 pamiątkowych krążków odpiłowanych z dolnej części pnia. Nadleśniczy Stanisław Solarczyk i Jan Szpernoga, leśniczy Obwodu Nadzorczego Lasów Niepaństwowych Zakopane, wręczyli ks. Michałowi Klisiowi certyfikat legalności. Uroczyste ścięcie choinki było prawdziwym świętem wiernych parafii Miętustwo. Grała kapela góralska - parafian ks. Klisia, Zespół "Mali Miętusianie" i Zespół "Tatry" z Ratułowa. Oni również będą kolędować pod Oknem Papieskim w sobotę 20 grudnia. - Ta choinka jest naszym wotum wdzięczności Ojcu Świętemu za wszystkie spotkania z Nim i słowa kierowane do nas, a także za 100-lecie naszej parafii. Cieszymy się, że tegoroczna choinka pod Okno Papieskie wyrosła z naszej ziemi, że ta piękna tradycja wożenia Ojcu Świętemu choinki z Podhala nadal trwa. Wtedy, gdy był na stolicy Piotrowej - wieźliśmy ją do Watykanu, a teraz pod Okno Papieskie do Krakowa - powiedział ks. Michał Kliś, który wspólnie z Józefem Piczurą, pracownikiem Wspólnoty organizował uroczystość ścięcia choinki. Tradycja wożenia choinki z Podhala do Watykanu - w nieco innej formie - nadal trwa. - W tym roku parafie Najświętszej Rodziny i Św. Krzyża w Zakopanem zawiozły piękne choinki w doniczkach do pokoi watykańskich dla papieża Benedykta XVI. Pamiętają o tym ks. prałat Stanisław Olszówka i ks. prałat Stanisław Szyszka - dodał ks. Kliś. O godz. 22.00 szczególny transport wieziony przez ks. Michała Klisia i Jana Piczurę w asyście policji wyjechał z Cichego w kierunku Krakowa. Około godziny drugiej w nocy choinka stanęła przed Oknem Papieskim. Symbol pracy leśników Współorganizatorem wydarzenia "Choinka pod Oknem Papieskim", której patronuje JE. Ks. Kardynał Stanisław Dziwisz jest m.in. Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Krakowie. Choinka jest bowiem symbolem codziennej pracy polskich leśników dla zachowania przyrody dla przyszłych pokoleń. Przepiękną tradycję stawiania drzewka świątecznego na Placu Ojców Franciszkanów, która nawiązuje do watykańskiego zwyczaju "Choinki Papieskiej", zapoczątkowały w 2007 roku: Katolickie Centrum Kultury, Instytut Edukacji Obywatelskiej i RDLP w Krakowie. W ubiegłym roku pod Okno Papieskie przybyło ponad tysiąc przedszkolaków, kilka tysięcy mieszkańców Krakowa i okolic oraz zaproszone dzieci z domów dziecka. W ich obecności ks. Kardynał Stanisław Dziwisz dokonał uroczystego zapalenia lampek na choince, życzył wszystkim zgromadzonym błogosławionych Świąt oraz wspólnie ze św. Mikołajem rozdawał prezenty zgromadzonym dzieciom. Pierwsza choinka papieska Pierwszą choinkę papieską - dar leśników polskich - ścięto 15 grudnia 2007 roku w lesie nieopodal leśniczówki w Spytkowicach w Nadleśnictwie Nowy Targ. To szczególne drzewo ocechował Andrzej Kwak, leśniczy leśnictwa Beskid. Pierwsze kolędowanie dla Ojca Świętego Jana Pawła II przez Oknem Papieskim w Krakowie odbyło się w niedzielę 23 grudnia. Sygnał do zaświecenia lampek dał Zespół Sygnalistów Myśliwskich z Technikum Leśnego w Starym Sączu. Darz bór! Zdzisława Kot-Malinowska Rzecznik prasowy RDLP w Krakowie