Udając się w stronę Dworca Głównego najlepiej zaparkować samochód kilkaset metrów od ul. Pawiej i potem pieszo dotrzeć na dworce PKP lub PKS. Jeżeli ktoś koniecznie chce podjechać w pobliże obu dworców, musi jechać w kierunku pl. Matejki i potem skręcić w ul. Kurniki, która od dziś jest dwukierunkowa. Jednak przejazd niedługiego odcinka w okolicy Dworca Głównego trwa nawet kilkadziesiąt minut i nie ma widoków na to, że sytuacja szybko się poprawi. A przecież to weekend. Prawdziwe problemy zaczną się zapewne od poniedziałku. Najlepiej więc omijać remontowaną drogę i skrzyżowanie ulic Pawiej i Lubicz. Na Dworzec Główny można próbować się dostać od drugiej strony. Nad płytą dworca czynny jest parking samochodowy, na który można dojechać ulicami Rakowicką lub Wita Stwosza. Dodajmy, że remont ul. Pawiej potrwa przynajmniej do końca kwietnia 2006 r.