12 małopolskich powiatów oraz Kraków obsługuje już jedna dyspozytornia, a Sądecczyzna wraz z kolejnymi powiatami ma być włączona do Tarnowa do końca stycznia. Zdaniem Józefa Zygmunta, dyrektora Sądeckiego Pogotowia Ratunkowego, tarnowscy dyspozytorzy nie znają specyfiki terenu i mogą mieć problemy z lokalizacją miejsca, w które trzeba będzie wysłać karetkę. Z tego powodu pomoc może nie dotrzeć na czas. Według sądeckich samorządowców, najlepszym rozwiązaniem - ze względu na duży obszar - byłyby trzy dyspozytornie w Małopolsce. Według nowego systemu ratownictwa medycznego, jedno stanowisko dyspozytorskie ma obsługiwać średnio 200 tysięcy mieszkańców. Krakowskie Pogotowie Ratunkowe będzie dysponowało ponad 70 zespołami ratownictwa medycznego. Dyspozytornia w Tarnowie będzie obsługiwać 37 zespołów.