Do zabójstwa doszło w mieszkaniu b. policjanta w Szczawnicy. Ciała kobiety do tej pory nie odnaleziono. - Ze wstępnych ustaleń wynika, że zabójca poćwiartował ciało i w worku wyrzucił na śmietnik - poinformował mł. aspirant Stanisław Bierowiec z policji w Nowym Targu. O zaginięciu 60-letniej kobiety poinformowała policję przed dwoma tygodniami jej córka. W czasie śledztwa w mieszkaniu Krzysztofa Ż. znaleziono ślady krwi ofiary, okazało się też, że ofiara znała go i często razem z nim piła alkohol. Byłemu policjantowi nie przedstawiono jeszcze zarzutów.