Akt oskarżenia w tej sprawie przekazał do sądu krakowski oddział Instytutu Pamięci Narodowej - poinformował szef pionu śledczego IPN w Krakowie prok. Piotr Piątek. Prokurator IPN oskarżył Juliana S., że od 15 grudnia 1948 do 17 stycznia 1949 r. w Myślenicach popełnił zbrodnię komunistyczną oraz przeciwko ludzkości, polegającą na znęcaniu się, wraz z innymi funkcjonariuszami, nad pozbawioną wolności Marią M. Kobietę uwięziono za działalność w organizacji niepodległościowej i pomaganie jej członkom. Według IPN znęcanie polegało na biciu aresztowanej rękami po głowie i całym ciele, kopaniu, biciu pejczami - w szczególności po stopach, przypalaniu stóp, wbijaniu szpilek pod paznokcie. Funkcjonariusze chcieli w ten sposób zmusić aresztowaną do wskazania miejsca ukrywania się jej brata oraz miejsca, gdzie ukrył broń. Drugi zarzut, postawiony oskarżonemu, dotyczy podobnego znęcania się nad pozbawionym wolności Franciszkiem O. w ramach represji za działalność w organizacji o charakterze niepodległościowym "Wolne Siły Polskie". Według IPN Julian S. od listopada 1948 do stycznia 1949 znęcał się fizycznie i moralnie z innymi funkcjonariuszami nad zatrzymanym - m.in. poprzez bicie rękami, kolbami karabinów i kablami po głowie i całym ciele, kopanie, wyrywanie paznokci oraz zgniatanie palców. Usiłował w ten sposób uzyskać informacje dotyczące działalności w organizacji, osób do niej należących i miejsc ukrycia broni. 85-letni obecnie emeryt Julian S. nie przyznał się do przedstawionych mu zarzutów. Wyjaśnił, że nigdy nie przesłuchiwał podejrzanych i nigdy ani on, ani inni funkcjonariusze UB nie bili aresztowanych. Akt oskarżenia w tej sprawie trafił do Sądu Rejonowego w Myślenicach. W przypadku uznania winy oskarżonemu grozi kara od 6 miesięcy do siedmiu i pół roku pozbawienia wolności.