Budowę, mającego powstać obok Sanktuarium Miłosierdzia Bożego Centrum Jana Pawła II, oszacowano wstępnie na 200 milionów złotych - donosi "Polska Gazeta Krakowska". Powołanej do życia w tym celu fundacji - jak do tej pory - udało się pozyskać zaledwie osiem milionów złotych. Istnieje zatem prawdopodobieństwo, że krakowskiej inicjatywie, mającej upamiętniać papieża Polaka, może grozić scenariusz podobny zamysłowi budowy Świątyni Opatrzności Bożej w Warszawie - wciąż nieukończonej z powodu braku funduszy. Biorąc pod uwagę fakt, że jeszcze przed rokiem koszty budowy łagiewnickiego centrum oszacowano na kilkadziesiąt milionów, zaś aktualnie wyliczono je na 200 milionów złotych, obawy wydają się tym bardziej uzasadnione. Jak informuje gazeta w ciągu ostatnich trzech miesięcy konto fundacji wzbogaciło się jedynie o milion złotych, co oznacza, że brakuje funduszy nawet na budowę pierwszego etapu Centrum, czyli kościoła, w którym miałyby się znajdować relikwie Jana Pawła II. W planach Centrum mieści się także powołanie do życia Centrum Wolontariatu, Instytutu Jana Pawła II, muzeum multimedialnego i hoteli dla pielgrzymów. Przedsięwzięcie ma być finansowana z datków, z wyjątkiem hoteli. Do ich budowy poszukiwani są prywatni inwestorzy - informuje gazeta. Dyrektor Centrum, ks. Czesław Bogdał, żywi nadzieję, że mimo ogromnych trudności przedsięwzięcie się powiedzie, czemu ma przysłużyć się również planowana na październik wielka akcja informacyjna o idei inicjatywy.