Jak wyjaśnił, program Stacja Konstelacja jest unikatowy, ponieważ ma cechy zintegrowanego systemu wsparcia i bezpieczeństwa na uczelni. W przeciwieństwie do projektu Konstelacja Lwa, który uniwersytet realizował w latach 2010-2011 dzięki funduszom unijnym, Stacja Konstelacja jest przeznaczona nie tylko dla studentów, ale i dla pracowników uczelni. Obecnie program finansuje UJ. - Konstelacja Lwa pokazała rzeczywiste rozmiary problemów psychologicznych studentów. W ciągu dwóch lat zaufało nam kilkaset osób, z czego ok. 200 nie korzystało wcześniej z pomocy psychologa - mówił Ireneusz Białek. Po dwóch dniach od ogłoszenia kontynuacji projektu w postaci Stacji Konstelacji, na konsultacje zarejestrowało się ok. 40 osób - głównie studentów, ale i pierwszych kilku pracowników. Ze specjalistycznej pomocy będą mogli skorzystać do 28 czerwca. Psychiatra Edyta Dembińska, biorąca udział w programach Konstelacja Lwa i Stacja Konstelacja powiedziała, że wsparcie społeczności akademickiej w ramach projektu nie polega na typowej terapii psychologicznej lub psychiatrycznej. - Jest to raczej spotkanie, podczas którego można porozmawiać o trudnościach w studiowaniu lub pracy, zbyt dużym stresie lub nagłym zmartwieniu, a w razie potrzeby uzyskać wskazówki, gdzie udać się w celu uzyskania odpowiedniego leczenia - wyjaśniła psychiatra. Młodzi ludzie, którzy jak dotąd zgłaszali się po pomoc w ramach Konstelacji Lwa, mieli rozmaite problemy natury emocjonalnej. - Zazwyczaj były to zdiagnozowane przez lekarza psychiatrę zaburzenia psychiczne np. depresja, zaburzenia lękowe, których objawy utrudniały studiowanie. W ramach programu uzyskiwali wsparcie psychologiczne polegające m.in. na nauce różnych technik radzenia sobie ze stresem, poradach jak planować czas i naukę - wytłumaczyła lekarz. Studenci uczelni stawiających wysokie wymagania, a taką jest UJ, mogą szczególnie potrzebować wsparcia psychologicznego. - Wynika to z różnych wymagań stawianych studentom na różnych uczelniach. Bywa, że studenci mający te same trudności, na jednej uczelni pokonują je lepiej, a na innej gorzej, np. jedni profesorowie wybaczają nieobecności, a inni nie - powiedziała Edyta Dembińska. Naturalną trudnością dla młodych ludzi jest konieczność usamodzielnienia się. - Nauczyć się żyć samodzielnie, dzielić mieszkanie z obcymi osobami, racjonalnie planować wydatki, przestawić się na bardziej samodzielny sposób nauki - to są nie lada wyzwania dla absolwentów szkół średnich - wyjaśniła psychiatra. Administratorem projektu jest Biuro ds. Osób Niepełnosprawnych UJ.