Betlejemskie Światło Pokoju wieczorem zapłonęło Jasnej Górze. - Jesteśmy wdzięczni za to światło, bo ono zwiastuje, symbolizuje obecność Jezusa Chrystusa, naszego Boga i Zbawiciela - powiedział witając zgromadzonych o. Bogdan Waliczek, przeor Jasnej Góry. - Przyjmujemy to światło, bo pragniemy, żeby ono rozświetlało wnętrze naszego serca, naszej duszy, aby tu, na Jasnej Górze to światło zwiastowało nadzieję tym, którzy przybywają do sanktuarium narodowego, do tego serca Polski, by odbudować swoje życie z Jezusem Chrystusem za pośrednictwem Jego ukochanej Matki - dodał o. Waliczek. Betlejemskie Światło Pokoju to tradycyjna akcja organizowana przez skautów austriackich. Przyłączają się do niej narodowe organizacje skautowe Europy, w tym Związek Harcerstwa Polskiego. Światło, zapalone w grocie Narodzenia Chrystusa w Betlejem, niesione jest przez skautów od kraju do kraju i przekazywane do kościołów, rodzin, urzędów, szkół i szpitali jako znak dobra i pokoju przynoszonego przez Chrystusa. W Polsce akcja ta stała się już tradycją - zapalone w Betlejem światło płonie na wielu wigilijnych stołach, także na świecach Wigilijnego Dzieła Pomocy Dzieciom Caritas. Zobacz nasz świąteczny raport: "Hej kolęda, kolęda..."