Festiwal "Ballads of Europe" jest coroczną imprezą gromadzącą w pięknym miejscu - na wspaniale odrestaurowanym dziedzińcu zamku królewskiego w Niepołomicach - miłośników ballad. Zwłaszcza tych, którzy do słuchania poezji i pieśni wymagają pewnego komfortu. Wygodne krzesełka, piękne otoczenie, blask świec, kultura i elegancja sprzyjają refleksji. W takiej atmosferze najłatwiej o to, co dla nas najistotniejsze: zauroczenie. Podczas festiwalu zaprezentowane zostaną ballady z różnych krajów Europy. Ballada jest tradycją typowo europejską i... tej wersji organizatorzy będą się trzymać! Na scenie zaprezentują się głównie polscy wykonawcy, aby publiczność mogła bez problemu zrozumieć śpiewane opowieści. Pojawi się także gość z zagranicy. O festiwalu "Ballads of Europe" robi się w Polsce coraz głośniej. Podczas każdej edycji festiwalu organizatorzy zapraszają na koncerty zarówno starych, jak i współczesnych ballad, polskich i europejskich. Prezentują także pieśni spoza Europy - wszystko co piękne i ciekawe, byle zagrało w duszy... Festiwal jest europejski, bo odbywa się w Europie... W tegorocznym programie 4. Ballads of Europe znalazły się ballady angielskie i francuskie. "Ballady angielskie" - od Szekspira i Henryka VIII, poprzez Beatlesów, Cata Stevensa, Phila Collinsa, Stinga... - gościem wieczoru będzie Pete Morton, a w roli polskiej gwiazdy wystąpi Stanisław Soyka. Podczas "Wieczoru francuskiego" usłyszymy utwory Brela, Brassensa i Gainsburga (w tłumaczeniach niedawno zmarłego Jerzego Menela), a na deser Joannę Rawik w repertuarze Edith Piaf. Wśród wykonawców znaleźli się także Piotr Bakal - dyrektor słynnej warszawskiej OPPY - i Tolek Muracki w otoczeniu znakomitych pieśniarzy i muzyków ze stolicy. W koncercie "Poetessy" ciekawe będzie porównanie jak obecnie śpiewają Elżbieta Adamiak, Anna Treter, jak na ich tle zaprezentuje się Basia Stępniak-Wilk i jak startują dziś młode dziewczyny, które marzą o ich karierze. W Koncercie Galowym usłyszymy znanych i lubianych: grupę Czerwony Tulipan i Roberta Kasprzyckiego, Pawła Orkisza oraz Jana Jakuba Należytego. Ciekawie zapowiada się występ Andrzeja Koryckiego w duecie z Dominiką Żukowską. Korycki jest doskonale znany i kochany w kręgach szantowo-żeglarskich, jako członek zespołu "Stare Dzwony", ale Andrzej swoją pastelową grą na gitarze i męską barwą głosu bardzo przypomina... Seweryna Krajewskiego w jego balladowym wydaniu. Jak twierdzą organizatorzy - z przymrużeniem oka - "nawet jest od niego lepszy, bo cieplejszy, pogodniejszy, no i... tańszy!". Na festiwalu nie zabraknie także grupy "Loch Camelot" w polskich pieśniach kresowych i imprez towarzyszących... W programie m.in. nocne balladowanie, czyli śpiewanki długo w noc piątkową i sobotnią. Gdzie w XV i XVI wieku odpoczywali Jagiellonowie? W Niepołomicach! Niepołomice to niewielkie i mądrze zarządzane miasteczko, położone niecałe 30 km od Krakowa. Znajduje sie tam znakomicie odrestaurowany zamek królewski, którego dziedziniec idealnie nadaje się na takie koncerty. Ale powiedzmy szczerze: publiczność w przeważającej mierze jest jednak krakowska. Co znaczy dla krakowian 30 km? W sam raz, żeby się trochę ruszyć z domu latem, w spokojny wieczór i odetchnąć świeżym, czystym powietrzem, bo tuż obok puszcza. A w Krakowie? Na Rynku duchota i tłumy, na Kazimierzu specyficzny klimat, a Wawelu szkoda. No to mieszczuchy zostają i się kiszą, a elity wyjeżdżają do Niepołomic! Hajda na Niepołomice! 4. edycja festiwalu Ballads of Europe 2009 odbędzie się w dniach 17-18-19 lipca 2009 na dziedzińcu Zamku Królewskiego w Niepołomicach. INTERIA.PL jest patronem medialnym imprezy.