Rębisz przypomniała, że nieruchomości na mocy uchwały sejmiku województwa małopolskiego znalazły się w strefie ograniczonego użytkowania. Według powodów fakt ten wpłynął na zmniejszenie wartości tych nieruchomości i ograniczył możliwość ich użytkowania. Dlatego - jak dodała Aneta Rębisz - domagają się oni odszkodowania z tego tytułu. Powołani sądowi biegli mają wydać opinię w tej sprawie. Tymczasem do sądu wpłynęło już ponad 40 pozwów. Pierwsze rozprawy rozpoczęły się w grudniu. Kolejnych kilkanaście procesów odbędzie się w tym miesiącu.