- Owczarki pomogą nie tylko chronić stada owiec i przyrodę, ale jednocześnie zachować wartości kulturowe Tatr - powiedział Paweł Średziński z WWF Polska. Młode owczarki, które trafiły do baców, spędzą jesień i zimę ze stadem, które już w przyszłym sezonie pasterskim będą chronić. - Przez czas spędzony ze stadem owiec szczeniaki oswoją się ze zwierzętami gospodarskimi, za których bezpieczeństwo będą odpowiadać. Jak pokazują nasze doświadczenia, pies pasterski jest niezastąpionym stróżem owiec, o ile proces jego oswajania ze stadem odbędzie się jeszcze w okresie szczenięcym - przekonuje Natalia Kryt, z WWF Polska, realizująca projekt "Duże drapieżniki w Polsce". Według obrońców przyrody, przekazanie owczarków podhalańskim bacom ma szczególne znaczenie nie tylko w ochronie owiec przed drapieżnikami, ale również w ocaleniu polskiej rasy psów pasterskich. Owczarek podhalański to rasa specjalnie przystosowana do ochrony stad owiec przed drapieżnikami. Liczba owczarków pracujących przy ochronie owiec w ostatnich latach spada, za to wiele psów jest utrzymywanych niezgodnie z ich przeznaczeniem, m.in. jako psy do pilnowania budynków lub tzw. psy pokojowe. - Ważne jest dla wypasu kulturowego, jaki prowadzony jest na terenie Tatr, aby owcom towarzyszyły rodzime owczarki, które niestety coraz rzadziej można spotkać na pastwiskach. Często są one zastępowane nierasowymi pieskami, które nie spełniają swojej roli tak dobrze jak owczarki podhalańskie - powiedział Średziński. Jak zaznaczył, brak kontaktów owczarków z owcami może spowodować zanik ich pierwotnego instynktu, który nakazuje im bronić stada. Wypas kulturowy owiec jest prowadzony na wybranych terenach Tatrzańskiego Parku Narodowego od 1981 roku. Z wypasem tym związany jest nie tylko obowiązek tradycyjnego wytwarzania serów owczych, ale i utrzymywania rodzimych gatunków zwierząt oraz dawnych zwyczajów i form gospodarowania. Obecnie w Tatrach siedmiu baców wypasa około 1200 owiec. Dzięki wypasowi w Tatrach istnieją łąki śródleśne, które bez wypasu zarosłyby lasem. Owce przyczyniają się też do masowego kwitnięcia krokusów. WWF Polska od kilku lat przekazuje hodowcom owiec psy pasterskie, które skutecznie chronią stada przed atakiem wilków. Dotychczas ekolodzy przekazali 24 owczarki hodowcom z Polski południowej i północno-wschodniej. Co roku w całej południowej Polsce wilki zagryzają kilkaset owiec. Odszkodowania za poniesione straty z tego tytułu hodowcom wypłacają wojewódzkie Regionalne Dyrekcje Ochrony Środowiska. Zdaniem Średzińskiego hodowcy obligatoryjnie powinni stosować ochronę stad przeciw drapieżnikom w postaci właśnie owczarków i pastuchów elektrycznych, co miałoby też wpływ na roszczenia odszkodowawcze hodowców w przypadku zagryzienia owiec. - Jeżeli owce są odpowiednio chronione, to zmniejsza się ryzyko ataku wilków, a co za tym idzie liczba odszkodowań - ocenił. Według szacunków WWF, na terenie Polski żyje około 600 wilków. Wilk jest w Polsce gatunkiem chronionym. Najwięcej wilków żyje w województwach: podkarpackim, małopolskim, podlaskim, a także, w niewielkiej liczbie, na terenie innych województw. Największą ostoją wilków w Europie są Karpaty i Pogórze Karpackie.