"Orzesznica leszczynowa prowadzi nocny tryb życia, ale jak widać anomalia pogodowe dały się i jej we znaki" - podał park na swojej stronie facebookowej. Orzesznica leszczynowa to niewielki, rudy gryzoń. Jesienią zapada w sen zimowy. Hibernuje na ziemi w pobliżu gniazda, które tworzy ze zlepionych śliną gałązek traw, mchu, liści i kory. Jej pokarm stanowią owoce, nasiona, pędy i pąki drzew. - Ostatnio termometry pokazywały nawet 12 st. W momencie, kiedy się gryzoń obudzi, a wokół nie ma jedzenia, to szybko może utracić pokłady tłuszczu zabezpieczające przez chłodami zimą. We wtorek temperatura oscylowała wokół 0 st. Orzesznice powinny się budzić wtedy, gdy mają już żerowisko, choćby pąki liści. Tego na razie nie ma. Pokrywa śniegu może i jest niewielka, ale dla tak małego gryzonia może być jednak i tak zbyt duża. Trudno też powiedzieć, czy orzesznica jest w stanie ponownie się zakopać - powiedział. W rejonie Babiej Góry pokrywa śnieżna sięga 90 cm w partiach szczytowych. Poniżej jest go mniej.