Zgodę w tej sprawie wyraziło już Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy tarnowskiej spółki. W ten sposób zostanie zawarta umowa licencyjna z firmą Gujarat Fertilisers and Chemical Ltd. (GSFC) z Indii i obejmie ona technologie utleniania cykloheksanu "Cyclopol bis". Cykloheksan to w temperaturze pokojowej bezbarwna, łatwopalna ciecz, popularny w technologiach produkcyjnych rozpuszczalnik, znajduje zastosowanie m.in. syntezie organicznej. - Za licencję i usługi techniczne Azoty Tarnów otrzymają łącznie ok. 3,2 mln euro. Licencja dotyczy zastosowania Cyclopolu bis jedynie w ramach modernizacji istniejących zdolności produkcyjnych indyjskiego koncernu - wyjaśnia Jerzy Jurczyński, rzecznik prasowy tarnowskiej spółki. Na wątpliwości związane ze skutkami przygotowywanej umowy dla "Azotów" rzecznik odpowiada: - Licencja nie osłabi naszej konkurencyjności i pozycji na globalnym rynku cykloheksanolu i kaprolaktamu. Nie będzie ona mogła być wykorzystywana przez GSFC przy budowie nowych zdolności produkcyjnych. Środki uzyskane z kontraktu w pierwszej kolejności zostaną wykorzystane na realizację naszych przedsięwzięć, które zawarte są w strategii rozwoju firmy w latach 2007 - 2015. Indyjski koncern GSFC jest jednym z dwóch producentów kaprolaktamu w tym kraju, który zaopatruje głównie rynek lokalny. To nie jest jego pierwszy biznesowy kontakt z tarnowskimi zakładami. Ponad 20 lat temu GSFC nabył od "Azotów" oraz innych polskich właścicieli projektu technologię wytwarzania cykloheksanolu z benzenu. W 1997 roku instalacja ta została przez tarnowskich specjalistów udoskonalona. Obecnie Hindusi planują ponowną modernizację z wykorzystaniem nowego rozwiązania, które umożliwia posiadana przez "Azoty" metoda. Tarnowscy eksperci opracują również dokumentację techniczną instalacji i będą wykonywać nadzór autorski nad wdrożeniem technologii. Wiesław Ziobro wieslaw.ziobro@dziennik.krakow.pl Czytaj więcej: Europejska Akademia Gier dla studentów z wyobraźnią Gmina musi zapłacić parafii Połowa gminnych budżetów idzie na pensje