To część długofalowej polityki największego pracodawcy w regionie na rzecz wspierania lokalnego sportu. Kontrakt został podpisany na dwa lata. Obejmuje także współpracę ze spółką piłkarską Unii Tarnów. Ale przede wszystkim przynajmniej częściowo umowa odsuwa od tarnowskiego żużla widmo upadku. Mówi Paweł Pawłowski, prezes Żużlowej Spółki Akcyjnej Unia Tarnów. Sygnatariusze umowy przed ujawnieniem kwoty na jaką opiewa zasłaniają się tajemnicą handlową. Mówi Jerzy Jurczyński, rzecznik Zakładów Azotowych w Tarnowie. Rozmowy z potencjalnymi liderami drużyny "Jaskółek" trwają. Jak zapewnia prezes Pawłowski priorytetem będzie zatrzymanie w Tarnowie Janusza Kołodzieja.