19-letni Chopin zatrzymał się w Krakowie wraz z warszawskimi przyjaciółmi 23 lipca 1829 r., w drodze do Wiednia. W ciągu tygodnia zwiedzili m.in. Bibliotekę Jagiellońską znajdującą się wówczas w Collegium Maius, Ojców, Pieskową Skałę, Grotę Łokietka i Jaskinię Ciemną oraz kopalnię soli w Wieliczce. Wizytę Chopina w kopalni potwierdza jego własnoręczny podpis, złożony w księdze gości. - Wszyscy zwiedzający wówczas kopalnię wpisywani byli do ksiąg, wprowadzonych już w 1774 roku przez austriackich zaborców. Do tych ksiąg samodzielnie wpisywały się tylko wybitne osobistości, natomiast przeciętni zwiedzający, a do takich zapewne wtedy należał 19-letni Chopin, byli wpisywani do ksiąg przez urzędnika salinarnego - powiedział prof. Jodłowski. Zdaniem profesora, "Chopin rzeczywiście musiał być jakimś przedsiębiorczym chłopakiem, bo się dorwał do księgi i sam własnoręcznie podpisał się piórem". - Jest to sam podpis i niezbyt wypunktowany; widać wyraźnie, że sam się dorwał i podpisał - ocenił. Drugi autograf, pozostawiony w tym czasie przez Chopina podczas pobytu w Galicji, znajduje się w zbiorach Biblioteki Jagiellońskiej. Oba będą prezentowane od 28 lutego na wystawie w Collegium Maius UJ. W październiku wielicki autograf Chopina zobaczą turyści zwiedzający podziemne sale Muzeum Żup Krakowskich w kopalni soli w Wieliczce. Dla uczczenia wizyty wybitnego kompozytora, w podziemnej komorze stanie wówczas pomnik Chopina autorstwa Bronisława Chromego. Przygotowana też zostanie wystawa, ukazująca kopalnię w czasach kompozytora, odbędą się podziemne koncerty muzyki Chopina. Na jednym z nich zaprezentowane zostaną jego utwory w nowoczesnej aranżacji na orkiestrę. W ten sposób - projektem nazwanym "Solny Nokturn" - Muzeum Żup Solnych, Kopalnia Soli w Wieliczce oraz Polskie Towarzystwo Straussowskie zaznaczą swój wkład w obchody Roku Chopina.