Wczoraj wieczorem kilkuosobowa grupa napadła w Prokocimiu na mężczyznę przechodzącego w okolicach "Orlika". 20-latek z raną uda trafił do szpitala. Reporter radia RMF FM ustalił, że jego życie nie jest zagrożone. Policja nie wyklucza, że motywem napadu były porachunki gangów pseudokibiców zajmujących się handlem narkotykami. Kraków: 20-latek śmiertelnie pobity na nowohuckim osiedlu Niedawno informowano o śmiertelnym pobiciu, do którego doszło na Osiedlu Szkolnym w Nowej Hucie. Ofiara miała m.in. rany cięte na głowie i nogach. Mimo szybko podjętej reanimacji - najpierw przez policjanta, później przez ratownika medycznego - 20-latek zmarł. Policja zatrzymała wówczas pięć osób, które mogą mieć związek z tragedią.