Mimo godzinnej reanimacji nie udało się uratować dziecka. Dziewczynka była pod opieką ojca - powiedziała Informacyjnej Agencji Radiowej nadkomisarz Katarzyna Cisło z z małopolskiej policji. Policja bada okoliczności zdarzenia, między innymi to, gdzie w czasie zdarzenia przebywał ojciec i dlaczego nie upilnował córki. W czasie wypadku matka dziecka przebywała w pracy. Policja bada okoliczności tragedii. To była zwykła, niepatologiczna rodzina, w czasie zdarzenia ojciec dziewczynki był trzeźwy - powiedziała nadkomisarz Katarzyna Cisło. Obojgu rodzicom została udzielona pomoc medyczna.