Łatwa dostępność alkomatów będzie służyć poprawie bezpieczeństwa ruchu drogowego w mieście - podkreślił w czwartek na konferencji prasowej prezydent Lublina Krzysztof Żuk, przekazując aparaty policji. Alkomaty, wyposażone w ustniki jednorazowego użytku, w czwartek zainstalowano w siedzibie straży miejskiej oraz komendy miejskiej policji. W przyszłym tygodniu pojawią się we wszystkich ośmiu komisariatach w mieście. Będą powieszone na ścianie w poczekalniach, tak aby można było z nich skorzystać w warunkach pozwalających na zachowanie anonimowości. Zakupił je samorząd ze środków miejskiego Programu Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Alkoholowych. Dotychczas w Lublinie można było zgłosić się na komisariat i poprosić o zbadanie alkomatem. Badanie przeprowadzał policjant i wpisywał skontrolowaną osobę do specjalnego rejestru. - Kierowcy zgłaszali się na badanie coraz częściej. Bywało, że w dniu po popularnych imieninach na komendę przychodziło sprawdzić swoją trzeźwość około 50 osób. Było to kłopotliwe, czasem trzeba było czekać, gdy dyżurny był zajęty - powiedział z-ca komendanta policji w Lublinie Mariusz Siegieda. Według policyjnych statystyk, w ciągu 11 miesięcy tego roku w Lublinie zatrzymano 850 nietrzeźwych kierowców, podczas gdy w całym ubiegłym roku - 820. W tym roku nietrzeźwi spowodowali 167 wypadków i kolizji drogowych, w których zginęły trzy osoby, a 18 zostało rannych.