Jeśli dobrze policzyć, to okaże się, że muzycy zespołu Akurat wychodzą na scenę co trzy i jedną trzecią dnia. W ostatnich latach formacja grywała po około 100 koncertów rocznie. Pewnie to wciąż nie tyle co Doda, ale jak na zespół grający dla zdecydowanie innej grupy słuchaczy, wcale niemało. Wkrótce "Optymistyka" Optymistyczni, trochę szaleni, z pewnością nieokiełznani i pomysłowi - tacy są członkowie formacji i taka jest tworzona przez nich muzyka. Grupa powstała w 1994 roku w Bielsku-Białej, jednak debiutancki album ujrzał światło dzienne dopiero w 2001 roku. Krążek nosił tytuł "Pomarańcza" i przyniósł przeboje: "Hahahaczyk", "Espania (jem pomarańczę)" "Lubię mówić z Tobą". Kolejna płyta została zatytułowana "Prowincja", a ostatni jak do tej pory krążek, który przez szereg tygodni okupował listy przebojów, to "Fantasmagorie". Dla fanów Akurat mamy jednak dobrą informację. Premiera najnowszego krążka zatytułowanego "Optymistyka" planowana jest na grudzień tego roku. Koncert za koncertem Przez wielu specjalistów grupa przyrównywana jest to do legendarnego DAAB-u, to znowu do Róż Europy. Faktem jest, że muzycy lubią mieszać style muzyczne, choć ostatnio bardziej z rytmów reggae przeszli do rockowego grania. Muzycy zapowiedzieli, że na czwartkowym koncercie nie zabraknie premierowych utworów z najnowszej, optymistycznej płyty. Akurat wystąpi w czwartek, 9 października, w klubie Rotunda przy ul. Oleandry 1. Koncert rozpocznie się o g. 20, a bilety kosztują od 18 do 25 zł. Ewelina Zambrzycka