- W czwartek oba akty oskarżenia skierowane zostały do sądów w Kielcach i Krakowie -powiedział naczelnik wydziału zamiejscowego w Krakowie Biura ds. Przestępczości Zorganizowanej Prokuratury Krajowej prok. Marek Woźniak. Byłego wicedyrektora kieleckiego PKS S.A. Leszka A., w poprzednich latach wiceprezydenta Kielc, prokuratura oskarżyła o korupcję. Według prokuratury, Leszek A. na przełomie 2003 i 2003 roku przyjął łącznie 4,2 tys. zł łapówki za terminowe płacenie dostawcy za olej napędowy do autobusów. Jak wynika z ustaleń śledztwa, były wicedyrektor pobierał dwa grosze od litra dostarczonego paliwa za to, że płacił za nie regularnie w czasach, kiedy PKS miał problemy z płatnościami. Oskarżony w śledztwie nie przyznał się do winy. Jednak przed kieleckim sądem zapadł już nieprawomocny wyrok w podobnej sprawie, dotyczącej innego okresu czasu, którą w toku śledztwa ujawniła katowicka prokuratura. Od tamtego wyroku Leszek A. odwołał się. Drugi akt oskarżenia obejmuje 12 osób, uczestniczących w procederze nielegalnego handlu komponentami paliwowymi. Zakupiony w rafinerii Trzebinia lub Jedlicze komponent (zwolniony z akcyzy) "za bramą zmieniał się w pełnowartościowy - według podrobionych dokumentów - olej napędowy. Zdaniem prokuratury, zarówno dostawcy, jak i odbiorcy wiedzieli, z jakim paliwem mają do czynienia. Jednym z dowodów jest fakt, że taki "olej napędowy" był tańszy dla odbiorcy o 30 groszy na litrze od prawdziwego oleju. Zysk organizatorów procederu polegał na różnicy akcyzy. Oskarżeni to właściciel firmy transportowej Jerzy P., jego pracownik i 10 kierowców. Dziesięciu z oskarżonych zadeklarowało chęć dobrowolnego poddania się karze. Wnioski w tej sprawie razem z aktem oskarżenia przekazano do Sądu Okręgowego w Krakowie. Jak informuje prokuratura, ten wątek śledztwa paliwowego dotyczy działalności Konsorcjum Victoria, a obecny akt oskarżenia jest jednym z pierwszych, ale nie jedynym w tej sprawie. Według mediów, Konsorcjum Victoria SA pojawiło się w 2003 roku na czarnym rynku paliwowym i szybko osiągnęło kluczową pozycję. W ciągu półtora roku Victoria kupiła i wprowadziła na rynek około pół miliona ton produktów ropopochodnych - zakupów dokonywała w rafinerii Trzebinia oraz rafineriach Jedlicze, Czechowice- Dziedzice i w Jaśle, a także w Ośrodku Badawczo-Rozwojowym PKN Orlen w Płocku. Prowadzone w krakowskiej Prokuraturze Apelacyjnej od lutego 2002 roku śledztwo paliwowe dotyczy nielegalnego obrotu paliwami z wyłudzeniem akcyzy przez różne spółki oraz prania brudnych pieniędzy.